W środę około godziny 16:40 służby ratunkowe w Sieradzu dostały zgłoszenie o kolizji drogowej z udziałem samochodu osobowego marki Nissan.
Po dojeździe na miejsce zdarzenia policji okazało się iż na ulicy Targowej staranowana jest lampa oświetleniowa a sprawca tego czynu oddalił się. Szybko został jednak ujęty przez policjantów w okolicach ulicy Stefani Sempołowskiej. Kierowca został przebadany na obecność alkoholu, które wykazało 1,2 promila w wydychanym powietrzu. Kierowca to 43-letni mężczyzna, mieszkaniec Sieradza, za swój czyn odpowie przed sieradzkim sądem.
Za zdjęcia dziękujemy Grupie Alarmowo
co za matołek
OdpowiedzUsuńAle wydzwonił :D
OdpowiedzUsuńkolejny lekkosprytny :/
OdpowiedzUsuńnastępny bezmózgi kierowca, mógł kogoś zabić !!!
OdpowiedzUsuńBez przesady, co to jest 1,2 promila, prawie nic. Ja codziennie jeżdżę i mam znacznie więcej....
Usuń1,2 promila masz jak nic z rana nie wypijesz
UsuńDmuchał ten co później odjechał ,czy ten co skasował lampę i przesiadł się do innego pojazdu ?
OdpowiedzUsuńClio miało farta że nie oberwało rykoszetem spadającej latarni.
OdpowiedzUsuńTakim to powinni nogi przy kolanach obcinać żeby już nie mogli prowadzić...
OdpowiedzUsuń