Strony

czwartek, 15 sierpnia 2024

Groźny wypadek na S8 w okolicach Stefanowa Ruszkowskiego - Aktualizacja

W czwartek 15 sierpnia około godziny 19:35 służby ratunkowe w Sieradzu odebrały zgłoszenie o wypadku na 161 kilometrze drogi ekspresowej S8 na pasie w kierunku Warszawy.

Z informacji, jakie dotarły do naszej redakcji, zderzyły się tam samochód ciężarowy i auto osobowe, są osoby ranne, obecnie na miejscu pracują służby ratunkowe. 

Droga ekspresowa w kierunku Warszawy jest zablokowana. Więcej informacji niebawem. Masz zdjęcie do tego materiału i chcesz je pokazać innym, prześlij je do nas na adres, [email protected]

Aktualizacja: W dniu 15 sierpnia około godziny 19:20 na drodze ekspresowej S-8 na wysokości miejscowości Stefanów Ruszkowski, 161 km w kierunku Warszawy doszło do zdarzenia drogowego. Z ustaleń policjantów będących na miejscu wynika iż kierujący pojazdem marki Volkswagen Passat 53 letni mężczyzna mieszkaniec powiatu kieleckiego jadąc wraz z pasażerem nie zachował należytych środków ostrożności podczas manewru wyprzedzania i uderzył w tył pojazdu marki Daf jadącego z naczepą, którym kierował 44 letni mężczyzna powiatu mińskiego. W wyniku tego zdarzenia obrażeń doznał kierujący Volkswagenem Passatem oraz podróżująca wraz z nim 53 letnia pasażerka. Kierujący pojazdami byli trzeźwi oraz posiadali uprawnienia do kierowania. Na miejscu trwają czynności prowadzone przez funkcjonariuszy. Ruch odbywa się lewym pasem trasy S-8.

Zdjęcia (Pani Oliwia, Pani Katarzyna, oraz Policja i anonimowy czytelnik)














34 komentarze:

  1. Stoimy i nikt nic nie wie, już dwie godziny

    OdpowiedzUsuń
  2. Stoimy dwie godziny i nikt nic nie wie

    OdpowiedzUsuń
  3. wie ktoś może coś więce

    OdpowiedzUsuń
  4. Wie ktoś coś więcej? Jest stąd wgl opcja organizowania przez sluzby jakiegoś obiazdu czy to martwy punkt i będziemy stać do rana ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli jesteś za węzłem Złoczewie, nie ma żadnego objazdu, trzeba czekać jsk odblokują

      Usuń
  5. Czy ktoś kto jest z przodu wie jak wygląda sytuacja? Czy służby coś mówią?

    OdpowiedzUsuń
  6. na infolinii powiedzieli że jeszcze godzina minimum. 1 osoba ranna

    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba wypadek śmiertelny …

    OdpowiedzUsuń
  8. Na infolini mówią że do pół h udrożniony będzie jeden pas

    OdpowiedzUsuń
  9. Do pół godziny odblokują jeden pas

    OdpowiedzUsuń
  10. Wypadek śmiertelny, prokurator ...

    OdpowiedzUsuń
  11. Ruszyło, jedziemy

    OdpowiedzUsuń
  12. Myślę że stojąc w tym korku każdy znajdzie chwilę aby zastanowić się czy jazda na zderzaku ma sens.

    OdpowiedzUsuń
  13. To co ? Ścigamy się teraz żeby ten czas nadrobić?

    OdpowiedzUsuń
  14. Przyjechał prokurator więc śmiertelny

    OdpowiedzUsuń
  15. Czyli narazie wszystko stoi ?

    OdpowiedzUsuń
  16. Wypadek na zdjęciu to nie ten sam który został opisany w artykule

    OdpowiedzUsuń
  17. Ruszyło coś ?

    OdpowiedzUsuń
  18. Żaden śmiertelny, do szpitala trafiły dwie osoby dla tego tak długo to trwało

    OdpowiedzUsuń
  19. To po co prokurator ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba było go spytać po co przyjechał

      Usuń
    2. Gdyby był śmiertelny to przyjechałby koroner

      Usuń
  20. Widząc jak wyglądał ich samochód i dokąd był wygnieciony tir daj Boże szczęście że przeżyli.

    OdpowiedzUsuń
  21. Prokuratura przyjeżdża tylko do śmiertelnych

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Plociuchy siejące zamęt..żaden śmiertelny !!

      Usuń
    2. Koroner przyjeżdża do śmiertelnych

      Usuń
  22. Nie jest śmiertelny

    OdpowiedzUsuń
  23. jechałem w przeciwnym kierunku jak to się wydarzyło, brawo dla świadków oraz służby drogowej którzy szybko zabezpieczyli miejsce wypadku i zajęli się rannymi.

    OdpowiedzUsuń
  24. Zamknięta była droga i objazd a ludzie jechali na zjazd i dalej na S8 w kotek

    OdpowiedzUsuń
  25. Czytam niektóre komentarze,też wczoraj stałam w tym korku. Nie narzekałam ... Ludziom się wydaje że w kilka sekund się ogarnie bałagan..no sorki..mało sami co stali w korku stwarzali zagrożenie łażąc już po ciemku sprawdzając co się wydarzyło i kiedy ruszymy dalej. Sami stwarzacie zagrożenie! Może by tak zwolnić nogę z gazu !!

    OdpowiedzUsuń