W dniu 28 sierpnia Spółdzielczy Dom Kultury w Sieradzu zorganizował na pożegnanie wakacji dla dzieci cyrkową zabawę z Klaunami. Ruphert i Rico, bo tak nazywali się klauni, od godziny 16 bawili dzieci na trawiastym placu za Pawilonem Handlowym przy ul. Bohaterów Września. Dodatkowo zostały przygotowane dwa najmłodszych mieszkańców naszego miasta dmuchańce: zjeżdżalnia i big ballers.
Słabe to było, wręcz żenujące :D
OdpowiedzUsuńW Parku na Broniewskiego pożegnanie lata było o niebo lepsze ...
OdpowiedzUsuńMiejsce o wiele lepsze niż Broniewskiego więcej miejsca ale słabo zareklamowane. Duży plus że cień i nie było takich dzikich tłumów jak na Broniewskiego że się ruszyć nie dało
OdpowiedzUsuńWłaśnie powinno być sporo dzieci bo impreza miała być dla dzieci, chyba że miała być dla podziału kasy między kumplami to co innego. Ponadto mnóstwo os latało i dmuchańce właśnie pod jabłoniami były postawione tam gdzie te osy latały. Tak masz rację dużo lepsze miejsce.
UsuńDziwnie to było zrobione nie wiele osób o tej imprezie wiedziało
OdpowiedzUsuńWow co za teorie :D ale faktycznie, mój syn był i mówił że lipa straszna a klauni to jakaś pomyłka.
OdpowiedzUsuń