Od godziny 18:00 przed budynkiem ARiMR w Sieradzu przy ulicy Wareńczyka 1 trwa dalsza część protestu rolników. Rolnicy okupujący budynek ARiMR domagają się rozmów z dyrekcją ARiMR oraz głównym lekarzem weterynarii na powiat sieradzki. Protestującym rolnikom okoliczni mieszkańcy przynoszą ciepłą herbatę i coś do zjedzenia bo pogoda nie rozpieszcza; w tym momencie pada deszcz. Na tę chwilę dyżur protestacyjny przed ARiMR pełni około 20 maszyn rolniczych, rolnicy blokują wjazd do siedziby i parking. Protest ma potrwać na pewno całą noc. Późnym wieczorem jedzenie protestującym rolnikom przywiozły KGW Krzakowianki, KGW Kliczkowianki oraz Stowarzyszenie Kobiet Wiejskich Rakowiczanki.
(Zdjęcia Mariusz Borowiak, czytelnik oraz Redakcja)