piątek, 19 stycznia 2024

Wpadł z narkotykami przez brak światła w samochodzie

Policjanci sieradzkiej patrolówki zatrzymali 25-latka, który posiadał marihuanę. Był pasażerem BMW, którym kierował jego 26-letni znajomy. Wpadł przy kontroli drogowej z powodu braku światła mijania w samochodzie. Za posiadanie środków odurzających grozi kara do 3 lat więzienia.

18 styczna 2024 roku parę minut po północy na ulicy Portowej w Sieradzu policjanci ogniwa patrolowego zauważyli jadące z przeciwka BMW. 

W samochodzie brak było jednego światła mijania. Zatrzymali pojazd do kontroli. Kierował nim 26-letni mieszkaniec Sieradza. 

W czasie interwencji pasażer zachowywał się bardzo niespokojnie, co wzbudziło podejrzenia policjantów. Wynik kontroli tłumaczył  powód jego zdenerwowania. 

W kieszeni spodni mundurowi znaleźli dilerkę z suszem roślinnym. W rozmowie z policjantami twierdził, że narkotyki znalazł na terenie Sieradza, jednak nie pamięta gdzie. 25-letni sieradzanin został zatrzymany i trafili do policyjnego aresztu. 

Wstępne badanie zabezpieczonych środków wskazało, że była to marihuana. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania środków odurzających. 

Za to przestępstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Źródło KPP Sieradz. 

 

3 komentarze:

  1. Gdyby miał butelkę wódki, to byłoby OK.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nawet jak by miał butelkę spirytu albo dentki to by było ok..

    OdpowiedzUsuń
  3. Niebieskie pionki musiały się wykazać smiech na sali

    OdpowiedzUsuń