Światowy Dzień Grzeczności za Kierownicą obchodzony 5 kwietnia. Jest to święto wymyślone przez Francuzów, a obecnie obchodzone również w innych krajach. Ma ono na celu uświadomienie kierowcom, aby podczas jazdy zachowywali się jak dżentelmeni i przestrzegali zarówno zasad kodeksu drogowego, jak i savoir vivre`u.
(fot. archiwum Piotr Andrzejak)
Niestety, co trzeci kierowca przyznaje, że zdarza mu się być agresywnym za kierownicą, a prawie każdy raz w tygodniu jest świadkiem takiego zachowania u innych uczestników ruchu drogowego. Niewłaściwe zachowanie to: oślepianie światłami, niebezpieczne zmiany pasa ruchu, złośliwe zajeżdżanie drogi, jazda na zderzaku, nadużywanie klaksonu, głośne ruszanie z piskiem opon, krzyki, przekleństwa lub obelgi.
Przynajmniej dziś w "Dzień grzeczności za kierownicą" zachowujmy się jako kierowcy przyzwoicie, to znaczy.
Pomagajmy, gdy widzimy, że inny kierowca ma jakiś kłopot, np. złapał gumę, czy skończyła mu się benzyna.
Wpuśćmy osobę, próbującą włączyć się do ruchu z podporządkowanej lub autobus sygnalizujący zamiar wyjechania z zatoczki.
Gdy widzimy i słyszymy jadący na sygnale samochód uprzywilejowany natychmiast zróbmy miejsce, by mógł przejechać.
Pokazujmy miłe gesty jak np. podniesienie dłoni celem podziękowania, one zawsze są w cenie.
Gdy ktoś zapomni włączyć świateł – mrugnijcie, to nic nie kosztuje, a kogoś może ustrzec przed otrzymaniem mandatu i przede wszystkim zwiększy bezpieczeństwo na drodze.
Bądźcie dżentelmenami, zatrzymajcie się przed każdymi pasami, kiedy tylko jakiś pieszy pojawi się w ich pobliżu.
Obserwujcie otoczenie i odpowiednio wcześnie sygnalizujcie swoje manewry.
Zawsze i wszędzie przestrzegajcie przepisów prawa o ruchu drogowym. Ich łamanie stwarza realne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz