W sobotę 5 lipca około godziny 5:50 dyżurny sieradzkiej policji odebrał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na ulicy Sarańskiej w Sieradzu.
Ze wstępnych ustaleń wynika, iż kierujący lub kierująca jadąc samochodem
osobowym marki Opel, uderzyła w płot i uciekała z miejsca zdarzenia porzucając
samochód.
Policjanci ustalają, kto prowadził pojazd gdy doszło do tego zdarzenia. Tu można przypomnieć, że spowodowanie kolizji drogowej i ucieczka z miejsca zdarzenia może być potraktowane przez policję, jako jazda pod wpływam alkoholu.
Za zdjęcia dziękujemy Grupie Alarmowo i naszemu Czytelnikowi.
Chłop może w szoku jest. Napewno Ukrainiec.
OdpowiedzUsuńMoże nie zadowolony klient tego sklepu 😁
OdpowiedzUsuńMyślę że nie jeden
UsuńWracał ze spotkania z twoja żona
UsuńWczoraj był widziany na rynku o 1 w nocy, na czystego kierowce to on nie wyglądał
OdpowiedzUsuńJa też widziałem ale dla mnie to była pani a nie pan
UsuńTo był facet wypadł przez szybę w aucie wstał i uciekł
OdpowiedzUsuńTen drogowy BANDYTA już na zawsze powinien stracić prawo jazdy
OdpowiedzUsuńOd paru dni jeździł po Sieradzu jak wariat
OdpowiedzUsuńJak zwykle okaże się, że to obcokrajowiec i nie do odnalezienia...
OdpowiedzUsuńTo nie był obcokrajowiec, sieradzka recydywa, młody chlopak
UsuńCpunek który niedawno wyszedł z więzienia,ostatnio widziałem go na białym jak wariował tym autem
OdpowiedzUsuńA może jechał do pracy na 6 rano. I zostawił auto co by się nie spóźnić. Tylko jeden duży zakład na Łokietka pracuje w sobotę. Ha ha ha
OdpowiedzUsuńSzukejta kobity morze kobita w szoku a nie stoita jak ciule 🤣🤣🤣
OdpowiedzUsuńA j zadam inne pytanie czemu cały czas przyjeżdża nowicar? Nie ma innych firm z lawetą??
OdpowiedzUsuńO tej porze w ROOSie śpią nagwizdni. Reszta tez ciężko obiera ranne telefony... Sprawdzone osobiście. xD
Usuń