W piątek 24 października w godzinach porannych służby ratunkowe w Sieradzu odebrały zgłoszenie o potrąceniu kobiety na oznakowanym przejściu dla pieszych na ulicy Broniewskiego.
Policjanci z sieradzkiej drogówki wyjaśniają okoliczności zdarzenia do jakiego doszło na ulicy Broniewskiego w okolicach ulicy Spółdzielczej. Doszło tam do potrącenia kobiety na oznakowanym przejściu dla pieszych. Poszkodowaną kobietę ratownicy medyczni przewieźli do szpitala. Potrącona kobieta jak i kierowca byli trzeźwi.
AKTUALIZACJA:
Z ustaleń policji wynika iż 18-letni kierowca BMW, nie zachował nalezytej ostrożności i potrącił będąca na przejściu dla pieszych 62-letnią kobietę. Czynności w tej sprawie prowadzą policjanci WRD KPP Sieradz.






często tam dochodzi do potrąceń
OdpowiedzUsuńOooo znów jakiś dzieciak, super !
OdpowiedzUsuńKto mu dał prawo jazdy ?
OdpowiedzUsuńWażne że pomoc drogowa profesjonalnie ubrana
OdpowiedzUsuńDoświadczony kierowca. Całe dorosłe życie ma prawo jazdy.
OdpowiedzUsuńTato dali na samochód ?????????????????????????? yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy ????????
OdpowiedzUsuńmlody cos ty zrobił
OdpowiedzUsuńtyle lat jeszcze laweta i jeszcze zadnego wypadku
OdpowiedzUsuńCałe do dorosłe życie ma prawo jazdy 😁😁 18 letni kierowca... Doświadczony kilka miesięcy... Rower na żelaznym kole dać a nie samochód. A potrąconej szybkiego powrotu do zdrowia życzę.
OdpowiedzUsuńO widze że mamy tu samych wybitnie dobrych kierowców.... wszystkim mądralinskim życze bezpiecznej jazdy
OdpowiedzUsuńO widze że mamy tu samych wybitnie dobrych kierowców.... wszystkim mądralinskim życze bezpiecznej jazdy
OdpowiedzUsuńNie mam zamiaru bronić kierowcy. Wina jest po stronie kierowcy i służb zajmujących się utrzymaniem czystości. Popatrzcie na ilość mokrych liści leżących na ulicy - droga hamowania jest dużo większą niż na suchej nawierzchni.
OdpowiedzUsuńMłody kierowca jechał napewno zbyt szybko i doprowadził do zdażenia
Widzę że wypowiadają się ci co tam nie jeżdżą . To miejsce jest bardzo niebezpieczne jak pada i wieczorem. Bardzo ograniczona widoczność na tym przejściu skończy się kiedyś tragedią.
OdpowiedzUsuńKolejna osoba która miała pierwszeństwo. Ja nie wiem co ci ludzie mają w głowach. Od klasy 0 uczy się dzieci żeby rozejrzeć się i upewnić czy można bezpiecznie wejść na przejście. Nawet gdyby mi dopłacali to nie wszedłbym na przejście nie będąc pewnym czy kierowca mnie widzi i ma zamiar się zatrzymać. Ustawodawcy dali pierwszenstwo pieszym, ale w razie wypadku kierowca dostanie zawiasy i będzie cieszył się codziennością. Ja natomiast dostane kule, wózek lub "piórnik" i kwatera na komunalnym
OdpowiedzUsuń