W dniu 21 marca o godzinie 17:30 sieradzkie morsy po raz ostatni w sezonie zimowym 2023/2024 weszły do rzeki Warty. Dziś pogoda była iście wiosenna bo termometr pokazywał 13 stopni na plusie ale przecież rozpoczęła się kalendarzowa wiosna.
W dniu 21 marca o godzinie 17:30 sieradzkie morsy po raz ostatni w sezonie zimowym 2023/2024 weszły do rzeki Warty. Dziś pogoda była iście wiosenna bo termometr pokazywał 13 stopni na plusie ale przecież rozpoczęła się kalendarzowa wiosna.
W niedzielę 10 marca tradycyjnie grupa sieradzkich morsów po krótkiej rozgrzewce rozpoczęła kąpiel w nurtach rzeki Warty. Dziś w mniejszym składzie sieradzkie morsy kąpały się w Sieradzu, gdyż bardzo liczna grupa morsów udała się do Piotrkowa trybunalskiego, już niebawem duża relacja z tego wydarzenia.
W Dniu Kobiet, kobiety z Klubu Sieradzkich Morsów postanowiły uczcić to święto kąpielą w rzece Warcie. Z uśmiechem na twarzy przy temperaturze około 3 stopni na plusie do wody weszły dziś 4 kobiety. Kąpiel trwała tylko15 minut ale odbywała się w bardzo milej atmosferze. Po kąpieli był czas na wspólne ciastko i cukierki. Wszystkim morsom płci pięknej życzymy w tym wspaniałym dniu zdrowia, szczęścia i uśmiechów na twarzy.
Sieradzkie Morsy w dniu 3 marca ponownie weszły do rzeki Warty by morsować ale trudno taką kąpiel w tak piękną pogodę nazwać morsowaniem. Myślę że to raczej było "wiosnowanie". Dziś przy temperaturze 12 stopni na plusie do rzeki weszło blisko 50 osób i w najlepsze bawiło się w niej piłkami, a nawet co niektórzy nurkowali. Za tydzień wyjazd do Piotrkowa Trybunalskiego na III Zlot Morsów Województwa Łódzkiego, impreza odbędzie się na Kąpielisku Słoneczko można się jeszcze zapisywać na ten wyjazd.
Tradycyjna niedziela z Morsami w dniu 4 lutego bez śniegu i z temperaturą powietrza + 7, przy tym silnie wiejący zimny wiatr i głęboka rzeka Warta z szybkim nurtem. Tak luty przywitał sieradzkie Morsy. Dziś w rzece kapało się około 50 miłośników zimnej kąpieli. Podobno zima ma jeszcze w lutym zaskoczyć Morsy ale to się dopiero okaże. Kolejna kąpiel już za tydzień również o godzinie 12:00.
W dniu 28 stycznia nasze Morsy oprócz tradycyjnego morsowania kwestowały na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Dziś nad brzegiem rzeki Warty zebrało się ponad 50 osób. Najpierw była zbiórka pieniążków do świnek skarbonek a potem była tradycyjna 15 minutowa kąpiel, podczas której nasze Morsy utworzyły wielkie serce. W zbiórce pomagali motocykliści ze Stowarzyszenia Motocyklistów Sieradzanie.
21 stycznia to pierwsza z dwóch niedziel w które sieradzkie Morsy zbierają datki do świnki skarbonki a przy tym oczywiście kapią się w lodowatej wodzie. Rzeka w dniu dzisiejszym była płytka poziom obniżył się znacznie od ostatniej kąpieli. Przy brzegu pozostały kry i zmarzliny od ostatniego poziomu wody, które utrudniały wejście do rzeki. Samą kąpiel dziś brało ponad 60 Morsów i choć temperatura powietrza pokazywała się w granicach 0 stopni to nad samą rzeką było naprawdę zimno za sprawą wiejącego wiatru. Kąpiel trwała standardowo do 15 minut.
Dziś 14 stycznia zima zaskoczyła naszych Morsów a to dlatego że rzeka Warta czekała na nich skuta lodem! W związku z zaistniałą sytuacją Morsowanie było opóźnione o około 20 minut, bo tyle trwała walka o to by można było zakosztować kąpieli. Morsów dziś było sporo bo i gościnnie do Sieradza przybyły Morsy-Pany czyli miłośnicy Morsowania w urokliwej rzece Grabi. Pomimo "zamarzniętych trudności" to była niesamowita niedziela, było naprawdę klimatycznie: w tle grała muzyka, paliły się pochodnie a także pojawiła się tradycyjna WOŚP-owa świnka skarbonka, do której już niedługo będą zbierane datki na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Następna kąpiel już za tydzień w niedzielę również o godzinie 12:00. Zima pokaże czy to też będzie kąpiel w przeręblu.
W niedzielę (7 stycznia) odbyło się kolejne spotkanie z Morsami nad rzeką Wartą. Po krótkiej rozgrzewce i tradycyjnym przemówieniu Najstarszego Morsa do wody przy temperaturze - 7 stopni weszło ponad 60 osób. Kolejne morsowanie za tydzień w niedzielę również o godzinie 12:00.
(Źródło Morsy, zdjęcia Ela)
Sieradzkie Morsy również w święto Trzech Króli kąpały się w rzece Warcie. Święto zobowiązuje więc i nasze Morsy miały dziś ze sobą świąteczne atrybuty, mowa tu oczywiście o koronach na głowach. W sobotę przy temperaturze powietrza około -1 stopni do wody weszło blisko 30 osób. Rzeka coraz głębsza i nurt coraz mocniejszy, więc kąpiel odbywała się przy brzegu. Jutro tradycyjne niedzielne spotkanie z morsami.
Sieradzki Klub Morsa ma za sobą pierwsze w tym roku spotkanie z zimną wodą rzeki Warty. 1 stycznia o godzinie 12:00 do wody weszło 16 naszych Morsów. Nie mogło zabraknąć tradycyjnej lampki bezalkoholowego szampana i życzeń noworocznych od Morsa przewodnika, Jacka Mikołajczyka. Kąpiel tradycyjna 15 minutowa a pogoda smutna, pochmurno i siąpił z nieba deszcz. Kolejne kąpiele z naszymi Morsami w sobotę o 12:00 w święto Trzech Króli i w niedzielę również o godzinie 12:00. Chętnych serdecznie zapraszamy.
W dniu 30 grudnia Klub Sieradzkich Morsów pożegnał tradycyjna kąpielą stary odchodzący rok. Nad brzegiem rzeki Warty zebrało się dziś 60 osób by uczcić ten fakt a wśród nich goście z Francji. Stary rok został pożegnany tradycyjnym Picolo i zimnymi ogniami, które się chyba obraziły bo nie chciały się palić. Ponadto nie mogło też braknąć kotylionów, muszek i trąbek sylwestrowych. Pogoda wreszcie była łaskawa dla naszych Morsów, 1 stopień na plusie i nic z nieba na głowę nie padało a w zamian za to świeciło ostre słońce. Jutro o 12:00 Morsy witają nowy rok. Kto może niech przybędzie, zapraszamy.
Jak zapowiedzieli tak zrobili. Morsy z Sieradza również w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia kąpały się w rzece Warcie. Dziś mniej ich było niż zazwyczaj bo tylko nieco ponad 20 osób. W temperaturze 10 stopni na plusie i silnie wiejącym wietrze kąpali się przy brzegu bo rzeka Warta zrobiła się głęboka i ma silny nurt. Jutro też wchodzą do rzeki również o godzinie 12:00, chętni przybywajcie.
Zimowa aura na całego i choć temperatura powietrza to tylko 0 stopni, Morsy z Sieradza w liczbie około 50 osób kapały się dziś w rzece Warcie. Słuchy dochodziły że naszym Morsom było ciepło i kąpiel w takiej wodzie to sama przyjemność jednak widzowie oglądające te wyczyny z mostu mieli odmienne zdanie i mówili że za żadne skarby by do wody nie weszli. Tradycyjna kąpiel trwała jak zawsze maksymalnie 15 minut, wszyscy na koniec się odliczyli. Kolejna kąpiel już za tydzień.