Do naszej redakcji napisała Pani Alina z informacją o jej zdaniem wykonanej fuszerce podczas prac związkach z remontem placu Marszałka Józefa Piłsudskiego.
Chodzi o
kawałek chodnika w okolicach biura podróży od strony ulicy Żwirki i Wigury, a
dokładnie o różnicę w poziomie między chodnikami.
Nowy chodnik jest dużo wyżej
niż pozostawiony kawałek starego chodnika należący do prywatnej osoby.
Taki
stan w znaczy sposób, utrudnia życie osoba, które poruszają się na wózkach
inwalidzkich czy na rowerach.
Dodatkowym problemem, jaki zauważyliśmy to około
4 metry kwadratowe starego chodnika.
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy
wiceprezydenta Sieradza Rafała Matysiaka, ten kawałek chodnika należy do
prywatnej osoby i z ustaleń to właściciel tego chodnika miał we własnym
zakresie wymienić stary chodnik na nowy i gdyby to wykonał, nie byłoby różnicy
w poziomie, jak również nie byłoby różnicy w wyglądzie między chodnikami.
Pani
Alinie dziękujemy za przesłanie tematu i czekamy na kolejne. Wszystkie
zgłoszenia prosimy przesyłać na adres [email protected]
Miasto po raz kolejny dało dup....., mogli się dogadać z osobą i zrobić ale po co, fuszerka po całości
OdpowiedzUsuń...myślę też , że właściciel tego kawałka gruntu nie chciał współpracować, lub zażądał takiej ceny , że ...niech się pocałuje w nos :)
OdpowiedzUsuń