poniedziałek, 3 kwietnia 2017

Z nudów 17-latkowie podpalili stodołę


Policjanci zatrzymali dwóch nastolatków, którzy podczas wycieczki rowerowej, najprawdopodobniej z nudów podpalili stodołę. Straty oszacowano na 25 tysięcy złotych.


1 kwietnia 2017 r. około godziny 18.00 do mieszkańca Burzenina zadzwonił znajomy. Powiedział, że nad jego stodołą widzi unoszący się dym. 
Właściciel natychmiast wsiadł do samochodu, aby podjechać na miejsce. Niedaleko swojej stodoły zauważył niepewnie jadącego rowerem młodego mężczyznę. Nabrał podejrzeń, że może mieć on związek z pożarem i postanowił go zatrzymać. Jednocześnie o zdarzeniu powiadomił policję. 
Po kilku minutach na miejscu pojawili się policjanci z komisariatu w Złoczewie. Szybko ustalili, że rowerzysta prawdopodobnie podpalił stodołę. 
Ustalili również, że 17-letni mieszkaniec gminy Burzenin na miejscu zdarzenia był ze swoim rówieśnikiem, którego zatrzymano tego samego dnia. 
Niestety drewniana stodoła wypełniona sianem spłonęła, powodując straty w wysokości 25 tysięcy złotych. 
Obaj młodzi mężczyźni usłyszeli zarzut zniszczenia mienia. Przyznali się do podpalenia. Jak wyjaśnili, jeździli po okolicy rowerami i w pewnym momencie postanowili wzniecić „mały” pożar. 
Przy pomocy gazowej zapalniczki dokonali podpalenia. Gdy zorientowali się, że ogień błyskawicznie się rozprzestrzenia i nie da się go ugasić, obaj uciekli. Za zniszczenie mienia grozi im do 5 lat pozbawienia wolności. Źródło: POLICJA

5 komentarzy:

  1. Łapy na pinek i odrąbać debilom

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytelnik Janusz3 kwietnia 2017 14:03

    Debili nie brakuje

    OdpowiedzUsuń
  3. A czy wy nigdy nie byliście młodzi, i ne odbijało wam w głowach?
    nigdy nie osądzaj drugiego człowieka !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. byłem młody i nic nie podpalałem :) czasami coś zajumałem ale nie paliłem :P

      Usuń