Wypadek miał miejsce na ulicy Polnej w okolicach siedziby MOPS. Poszkodowana kobieta została zabrana przez karetkę pogotowia do szpitala. Czynności wyjaśniające w tej sprawie prowadzą policjanci z sieradzkiej drogówki.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tłumaczył się że jej nie widział :(
OdpowiedzUsuńehh pewnie telefon w łapie miał.
OdpowiedzUsuńZabrać prawko i po sprawie
OdpowiedzUsuńmasakra jakaś co za typ
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńFakt że na przejściach trzeba podwójnie uważać ,ale na polnej ludzie wychodzą jak mrówki tym bardziej zza drzewa.
OdpowiedzUsuń