Do naszej redakcji napisała nasza Czytelniczka z informacją, iż w sklepie Biedronka przy ulicy Kościuszki w Sieradzu, po regale z pieczywem chodzą gryzonie, myszy lub szczury, na dowód przysłała krótki film nagrany w sklepie.
Faktycznie
na filmie można zobaczyć, jak gryzoń chodzi po półce, w której znajduję się
świeże pieczywo.
Nasza czytelnicza o całym fakcie powiadomiła pracowników
sklepu, lecz reakcje ich była lekceważąca, nic z tym tematem od razu nie
zrobiono.
Postanowiliśmy ustalić, jakie są procedury w takim przypadku i o
komentarz poprosiliśmy sieradzki Sanepid. Jeżeli nastąpi taki fakt, stoisko
niezwłocznie powinno być zamknięte, wszystkie produkty, z którymi gryzoń mógł
mieć kontakt zutylizowane a całe stoisko dokładnie zdezynfekowane i umyte.
Niestety nic takiego we wtorkowe popołudnie nie zostało zrobione, bo wówczas
został nagrany film, który dostaliśmy.
Próbowaliśmy ustalić na miejscu w
sklepie, jakie są procedury w takim przypadku, niestety nikogo z kadry
kierowniczej nie było na miejscu, a zastępczyni sklepu po ustaleniach
telefonicznych z kierownikiem regionalnym odesłała nas do rzecznika prasowego
sieci.
Po rozmowie telefonicznej, z biurem prasowym sieci Biedronka, wysłaliśmy
pytania i oczekujemy na, odpowiedz. Po tym, jak uzyskamy, odpowiedz od rzecznika
sieci Biedronka poinformujemy z aktualizacji materiału.
To nie jedyna niespodzianka
jaka może spotkać w sklepach tej sieci, oto linki do materiału: pyszne mięso .
Naszej Czytelnicze bardzo dziękujemy za
przesłanie materiału i informacje. Jeżeli jesteś świadkiem jakiegoś ciekawego
wydarzenia, coś Cię bulwersuje, podziel się tym z innymi napisz do nas [email protected]
Po pierwsze to była jedna mała myszka, a nie od razu szczury...
OdpowiedzUsuńSzczur.Chyba nigdy szczura nie widziales/a
UsuńMała myszka, to ZJEDZ TO PIECZYWO I INNE PRODUKTY PO KTÓRYCH TA MAŁA MYSZKA BIEGAŁA!!!
UsuńTłumaczą się ludzie ze to mała myszka to weź Pikuś sobie mysz na jedzenie potem to zjedz te pozytywne komentarze są pisane przez pracownikow sklepu i nie ważne czy to myszka czy szczurów takie coś nie powinno się znalesc w sklepie żal ja już tam z rodziną nie pójdę
UsuńTen sklep to wogole jakas masakra. Bardzo nie miła pani kierownik. Kiedyś wpadło im mieso za lodowki i się popsuło. Smród na caly sklep. Ludzie prawie uciekali. Tam jest jeden wielki syf. Gryzonie to była kwestia czasu.
OdpowiedzUsuńPani Kierownik to mądra młoda osoba,pełna energii i bardzo odpowiedzialna ,a mięso to klienci roznoszą po całym sklepie!
UsuńOho mamusia broni córeczki hahahahs
UsuńPiękny szczurek :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńMała myszka
miała chęć
na kolację
Bułkę zjeść
wyszła z dziurki
patrzy wszędzie
kota nie ma
no to pędzę
droga czysta
prosty tor
Bułka dla myszki
jest jak tort
capła w ząbki
wielki kęs
i do domku
szybko bęc
teraz bułkę
smacznie wcina
a kot biedny
bo chudzina.
Mają rację to jest młody a więc jeszcze mały, szczur.
OdpowiedzUsuńLudzie robią sensację z myszy która mogła przyjechac z piekarni. A nie widzą ile pracy trzeba włożyć w takich super marketach.
OdpowiedzUsuńJakiej piekarni?! Biedronka piecze na miejscu.
Usuńinna pani kierownik i sklep popada w ruine,pozmienialo sie ale na gorsze
OdpowiedzUsuńSklep wreszcie funkcjonuje,a Tobie tak bardzo zależy żeby bylo inaczej,tak bardzo jejnie lubisz?
UsuńLudzie co Wy piszecie...że dużo pracy w marketach...a co z naszym zdrowiem, zdrowiem naszych dzieci.Chyba to jest najważniejsze. Takie miejsce powinno być od razu zamknięte i zbadani ludzie którzy tam kupowali.
OdpowiedzUsuńWiem ze to raczej nie jest higieniczne jesc po takiej myszcze ale nie jezdzijcie po kierowniczce tego sklepu te stworzonka sa nie tylko w tej jednej biedronce ani one sa w każdym wiekszym sklepie ja jesli mi cos gdzies nie pasuje to tam poprostu nie chodzę
UsuńTragedia!!!! Dzieciom bułki się kupuje!!!! To jest po prostu coś strasznego.
OdpowiedzUsuńMasakra!!!! Niema kto się za to wziąść. A dzieci bulki cieple jedzą.
OdpowiedzUsuńJak rodzice dają dzieciom białe pieczywo z Biedronki to dodatkowe mysie odchody raczej bardziej im nie zaszkodzą
UsuńPrawda jest taka,ze personel powinien zainterweniować. Wy się dziwicie ludziom,ze przychodzą i mówią? Chcielibyście zjeść taka bułkę? To jest mały szczur czyli nie wiadomo czy nie ma tam ich więcej. Jeżeli ktoś widzi to zgłasza jeżeli nie ma reakcji to idzie do gazety. Tak jest zawsze. Wiadomo,ze teraz wejdzie sanepid na ten sklep i nie wiadomo co z nim będzie ale bardzo dobrze że ludzie reagują. Może w końcu się coś zmieni na tym sklepie bo tam jest syf straszny
OdpowiedzUsuńJak już to mysz chyba szczura nigdy nie widziałaś. A skoro uważasz że syf to zmień sklep nikt cie nie zmusza robić tu zakupów. Ciekawe czy nigdy w domu myszy nie miałaś.
UsuńMylisz się, jest to młody szczur,
UsuńTo raczej nornica. Też miałem z nimi problem.
UsuńTo napewno był dinozaur
UsuńJa nie wierzę przecież to ohydne!
OdpowiedzUsuńJuz nic z zywnosci tam nie kupie,w zadnej Biedronce
OdpowiedzUsuńNiech szybko wraca pani Dorota do tego sklepu, będzie ład i porządek.Takiej właśnie kierowniczki tam potrzeba.Obecna pani która tam dowodzi powinna pracować w schronisku dla zwierząt w Wojtyszkach.
OdpowiedzUsuńZaLEŻY CO KTO UWAŻA ZA ŁAD I PORZĄDEK,A W SCHRONISKU TEŻ LUDZIE MUSZĄ PRACOWAĆ ALE Z PASJĄ,MUSZĄ KOCHAĆ ZWSIERZAKI A OBECNA KIEROWNICZKA JE KOCHA ,A JAK KOCHA ZWIERZĘTA TO LUDZI TEŻ.
UsuńJak była pani Dorota to był ład i porządek.Pani Doroto -Wracaj!Obecną panią kierownik dać do schroniska dla zwierząt w Wojtyszkach.
OdpowiedzUsuńoby nie
UsuńŁad i porządek jest teraz!
UsuńNie w każdej jest tak samo
OdpowiedzUsuńMarna jakość filmu, czym to było nagrane? stacjonarnym?, czy celowo taka słaba jakość, a to tylko głupi kawał?
OdpowiedzUsuńPoza tym nie nagrywajcie jak "murzyn" telewizor też macie w domu na boku ustawiony?
łatwo nie jest jak się myszy wpuści na sklep a potem łapy się częsą ze strachu!
UsuńPyszna sprawa XDD.
OdpowiedzUsuńKomentować wszyscy potrafią a na zmianie trzy kobiety które nie mają czsu na potrzebny fizjologiczne i uciekają jakby. miały motory w dupie powiedzmy sobie szczerz przychodzą różni ludzie i taki szczurek może wejść w każdej chwili a w kolejkach od ludzi jeden wielki smród a taki kasjer siedzi na kasie przez osiem h i to wącha i zęby zaciska chcę dodać jeszcze to że pieniądze są brudne wymiętolone i tp a kasjerka musi je dotykać a na tych pieniądzach jest kupa bakterii a za chwilę kasierka rozkładna towar a gdyby tak było więcej ludzi do pracy to by takich insynuacji nie było mam rację czy nie?
OdpowiedzUsuńzgadza się, kobiety w biedronkach są nadmiernie obciążone, mało opłacane i mają DOŚĆ, jak cała reszta
UsuńKażdy z nas dotyka brudne pieniądze tego uniknąć się nie da. Co do higieny klientow to sprawa osobista. Jeżeli jest tak źle to niech zmienia pracę. Nie dopuszczalne jest to aby jakieś zwierzę dotykalo tego co za moment będziemy mieć w sobie. My robiąc zakupy chcemy mieć pewność ze nie zatrujemy się czymś.
UsuńNie ważne jak to jest nagrane i czym ważne jest to co my potencjalni nabywcy kupujemy i jemy. Nie dosc ze placimy to jeszcze nas truja chemia i przyzwalaja na przenoszenie zarazków od szczurow chyba ze zamiast bułki z makiem może ktoś chciałby bułkę z bobkami mysimy (w końcu też czarna posypka).
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim to więcej ludzi do pracy na każdej zmianie i jakąś firmę sprzątającą która by ogarnęła to czego nie ogarnia personel sklepu a to z tej racji że mają za mało ludzi na jednej zmianie i ja bym tu szukała rozwiązania,mimo że to jest przerażające... Porządek być powinien i przede wszystkim więcej pracowników... Nie usprawiedliwiam pracowników ale porządek powinien byc. Pod kasami to syf i brud..ps. były świerzaki z kartą moja biedronka a teraz zwierzaki bez karty MB ������
OdpowiedzUsuńJestem ciekaw czy ta Pani co zgłosiła do gazety ta sytuację. To zgłosi tez jak będzie albo miała mysz w domu. Uważam że ludzie nie mają co robić i szukają sensacji.
UsuńA to dziwne bo jest zakaz filmowania,robienia zdjęć !!!!
UsuńJeżeli jest zakaz filmowania lub fotografowania, powinna być o tym informacja umieszczona w widocznym miejscu. Nic takiego nie widziałem w żadnej z tych sklepów
Usuńna drzwiach wejściowych są takie przekreślone znaczki!
Usuńi wiele innych zakazów!!!
UsuńNie dziwota. Zamiast normalnie i sprawnie obsługiwać klientów - to personel musi sie na kasie każdego pytać o karte biedronki , o naklejki i inne pierdoły. Obsługują jednego klienta 2 razy dłużej niż 10 lat temu.
OdpowiedzUsuńNa innych biedronkach też ludzi do pracy nie ma ale jest kultura wśród pracowników. A na tym sklepie pracownice odcinają sobie na sklepie gdzie do okola klienci. Chcesz o coś zapytać to albo ci odburkna albo powiedzą coś chamskiego. No przecież to Masakra. Czy pracownicy tego sklepu chcieliby robić zakupy w sklepie ze szczurami chodzącymi po półkach? Gryzonie sa-to jest nieuniknione ale jeżeli jest taka sytuacja to powinna być reakcja i nie ważne czy są 2 czy 3 osoby na zmianie. Jeżeli klienci by widzieli reakcje personelu to napewno ta sprawa potoczylaby się inaczej.
OdpowiedzUsuńTeż ja nie robie nigdy zakupów w Biedronkach ,jakoś mi te markety nie pasują
OdpowiedzUsuńA moze autor/ka filmu podrzuciła Szczurka albo ktoś na polecenie to zrobił. Nie piszcie głupot tylko kto nie chce to niech tam nie chodzi i tyle. A zobaczycie sami jak sprawa się rozwiąże bo wątpię by sanepid tą sprawę olał. (chyba, że pójdzie łapówa od biedronki)
UsuńKiedy się to wszystko wydarzyło na zmianie była Kierowniczka Sklepu i skoro Ona nie zareagowała to kto miał to zrobić? Śmieszna ta cała sytuacja... Klient idzie i mówi a Kierownik Sklepu sobie olewa cała sytuację. Niech ją zwolnią czy coś. Jaki przykład daje swoim pracownikom skoro nie wie jak się zachować jak ma szczura na sklepie. Jak czytam komentarze to chyba ta kierowniczka nikomu nie pasuje. Widać po całym incydencie że chyba są powody
OdpowiedzUsuńMega świeże mięsa z biedry
OdpowiedzUsuńCiekawe ile ta Panią kosztował zakup tej myśzy w zoologicznym. Jeśli na sklepie panuje bałagan dam sobie ręce i nogi po obcinać że pod regałem z pieczywem znajduje się tyle okruchów... Pewnie zapas na długie tygodnie. Ze mysz nawet nie śmiała by wychodzić z ukrycia i narażać się gdyż to bardzo plochliwe stworzenia. Krótki filmik? Bo mysz ledwo przyniesiona, wystraszona nie w głowie jej buszowanie w pieczywem.... Raczej w tej Nysie małej główce jedynie plan ucieczki.
OdpowiedzUsuńCzy ma znaczenie ilosc osób na zmianie? Niech będzie czynna jedna kasa a pozostały personel powinien 'rzucic'wszystko i zająć się zaistniałą sytuacją. Należy zadbać o klientów i nie pozwalać na taką sytuację. W dzisiejasnych czasach higiena jest istotna i wymaga się tego również od sklepów. Zastanawiam się tylko jak zareagowaly by osoby które komentują 'myszki nie widziałaś' 'ciekawe co jak byś w domu miala'. Nie na miejscu jest styczność gryzonia który przenosi zarazki w miejscu z jedzeniem którego później nie poddajemy obróbce termicznej jak i brak reakcji personelu.
OdpowiedzUsuńA najlepsze w tym wszystkim jest to że wszyscy anonimowi uważają się z mądrych i wiedzą wszystko najlepiej
Piszesz glupoty uważasz że personel powinien to skoro ktoś nagrał ten głupi filmik to może mógł wyjąć ta mysz. Po za tym w sklepach nie wolno kamerowac więc ktoś złamał procedury. A szanowna Pani co to zgłosiła chce być sławną.
UsuńPołowa sklepów w kilka lat do zamknięcia bo nie ma kto pracować. Niż demograficzny, imigranci Polacy w Europie i wczesne emerytury.
OdpowiedzUsuńNajlepsza biedronka jest na Armii Krajowej. Zawsze czysto. Wykartonowany sklep i zero syfu na podłodze. Na dodatek panuje tam świetna atmosfera i pracownicy nie muszą sobie docinać. Coż powie, jaki kierownik taki sklep. Szczur mógłby się pojawić w każdej biedronce, wypadło na Kościuszki, ale zadajmy sobie jedno zasadnicze pytanie. Gdzie był wtedy kierownik? Olał sprawe i poszedł dalej siedzieć w biurze? Potwieradzam, że osoby na stanowisku kasjera ledwo dają radę, bo nie wiem czy niektórzy piszący tu komentarze, kiedykolwiek pracowali w takich supermarketach. Twierdzę, że jeśli zespół jest zarządzany przez właściwą osobę i między pracownikami jest pozytywna atmosfera pracuje się inaczej. A tym co się dzieje na sklepie jest odpowiedzialny sam w sobie zarządzający. Jedyne co powinien zrobić to wyrzucić te bułki i przeprosić cały sklep za taką sytuacje. Nie uważajmy, że każda biedronka jest taka sama i nie róbmy szumu o to, że nie warto tam kupować czy obrażać wszystkich pracowników. Pamiętajcie, że SIERADZ TO MY! xDDDD
OdpowiedzUsuńTo bardzo się mylisz bo na armii krajowej tez nie jest czysto ani nie ma zgranego zespołu. A kierownik ma tez dużo innych zadań A nie patrzenia czy może jakiś klient przyniósł mysz. Po za tym widać że to nie jest polna myszka tylko hodowlana. Widocznie ktoś robi ludzi a pod górkę.
UsuńNa Armii sa wiecznie kolejki na pol sklepu :(
UsuńDajcie już spokój tej biednej Magdzie jest kierownikiem od niedawna a przypisuje jej się wszystko zło które było za poprzedniej kierowniczka.Ciekawe czy ktoś ja przeprosi jak wyjdzie że szczur był porzucony celowo.Na żadnej biedronce nie jest dobrze i to że teraz każdy wybiela swoją jest nieuczciwe.Na Armii to chyba najgorsza biedronka jaką znam kolejki na pół sklepu wiecznie nie zadowolone kasjerka i przeklinajace na sklepie kierowniczka.
UsuńDobrze że sklep jest krótki :)
UsuńNa armii jest kierownik a nie kierowniczka
Usuńhahahahaha, jedna myszka wiosny nie czyni:)
OdpowiedzUsuńNo i proszę jak ŁADNIE, a raczej nie ładnie postępuje pewna rozgłośna z Sieradza, pisze o gryzoniach w pewnym sklepie, zapomnieli jednak podać źródła skąd mają tą informację. WSTYD
OdpowiedzUsuńNo właśnie ,myślę że sprawa szybko się wyjaśni,i nie bedziemy się publicznie oczerniać:Wesołych Swiąt!!!!
UsuńJuż chyba się wyjaśniła w sobotę w Sieradzu wszystkie biedronki zamknięte - czyszczenie i sprzątanie.
OdpowiedzUsuńZrobiono wielką z biedronki na Kościuszki sensację a gryzonie są wszędzie po całym Sieradzu szczury chodzą jak chcą.A w domach naszych mysz też może po pieczywie chodzić i jemy i żyjemy do dziś.
OdpowiedzUsuńTen kto pisze ze ktoś podrzucił mysz to chyba ma coś z głową . Tak żałosne ze aż komiczne. W takich marketach zawsze może zdarzyć taki nie miły incydent. Wystarczyłoby ze pani kierownik stanełaby na wysokości zadania i odpowiednio zareagowała. Chyba ze awans na kieriwnika przez pomyłke dostała i nie wie jak sie zachować w takich sytuacjach.
OdpowiedzUsuńSzalona szczurzyca dołączyła do gangu świeżaków ;)
OdpowiedzUsuńwesolych swiat
OdpowiedzUsuń