Protest rolników w powiecie sieradzkim

Dziś od samego rana kierowcy mieli dość duże problemy z poruszaniem się po drogach powiatu sieradzkiego, wszystko przez protest rolników z Unii Warzywno Ziemniaczanej.

Ponad 200 ciągników wyjechało na protest, który zorganizowała Unia Warzywno Ziemniaczana. 

Rolnicy po tym, jak dojechali do Sieradza na ręce starosty sieradzkiego Mariusza Bądziora złożyli petycje do Premiera RP, w geście protestu pod budynkiem starostwa powiatowego w Sieradzu wsypali dwie przyczepy kapusty. 

Petycja bezpośrednio samorządu nie dotyczy, bo my nie mamy żadnego wpływu na to, co może się dziać w rolnictwie. Jeżeli byłyby jakieś uregulowania rządowe, gdzie samorząd mógłby w jakiś sposób decydować o tym, że te płody rolne mogłyby być w jakiś sposób sprzedawane no to wtedy tak. Ale będziemy się starali, żeby ta petycja została przekazana dalej. Zrobię wszystko, aby ta petycja do ministerstw trafiła powiedział starosta sieradzki Mariusz Bądzior. 

Przed godziną 16 rolnicy dojechali do Wróblewa, gdzie rozpoczął się dzisiejszy protest i jak zapowiadają organizatorzy protestu, dziś jeszcze do godziny 22 będą blokować drogę we Wróblewie, przechodząc przez przejście dla pieszych.