wtorek, 24 września 2019

Prowokacja czy nieświadome działanie ? aktualizacja

Do naszej redakcji zadzwonił mieszkaniec Sieradz z informacją, iż na płocie należącym do Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi a mieszczącym się w Sieradzu przy ulicy Warneńczyka wiszą plakaty wyborcze, a jest to niezgodne z prawem.


Postanowiliśmy to sprawdzić i faktycznie na ogrodzeniu tuż przy wejściu do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, jak i Powiatowego Ośrodka Dokumentacji Geodezyjno – Kartograficznej w Sieradzu wiszą plakaty wyborcze posła i kandydata na posła RP z ramienia PiS. 
Kodeks wyborczy, jasno określa, gdzie nie wolno prowadzić kampanii wyborczej, między innymi: na terenie szkół, w lokalu wyborczym oraz na terenie budynku, na terenie urzędów administracji rządowej i administracji samorządu terytorialnego oraz sądów, na terenie zakładów pracy w sposób i formach zakłócających normalne funkcjonowanie, na terenie jednostek wojskowych i innych jednostek organizacyjnych podległych Ministrowi Obrony Narodowej oraz oddziałów obrony cywilnej, a także skoszarowanych jednostek podległych ministrowi właściwemu do spraw wewnętrznych. 
O komentarz poprosiliśmy samego zainteresowanego, czyli Piotr Polaka, poseł Polak nie wyklucza, że może być to prowokacja polityczna, a plakaty mogły być ciągnięte z innego miejsca i specjalnie zawieszone na ogrodzeniu należącym do Urzędu, kliknij, aby wysłuchać MP3.
O komentarz poprosiliśmy również Łódzki Urząd Marszałkowi czy wydawał zgody na zamieszczanie banerów na obiektach należących do urzędu, a oto odpowiedz jaką uzyskaliśmy z Biura Prasowego „według naszych informacji, na ogrodzeniu posesji przy ul. Warneńczyka 1 w Sieradzu nie wiszą obecnie żadne plakaty wyborcze, a te, które były, zostały tam umieszczone omyłkowo”
Zastanawiające jest, skąd urząd uzyskał taką wiadomość, że baner (plakat) został zamieszczony omyłkowo, gdyż w rozmowie z nami poseł Polak nie wyklucza, że jest to świadoma prowokacja. 
Poseł Piotr Polak w rozmowie z nami powiedział, że takie same sytuacje, czyli zdejmowanie banerów z miejsc, gdzie była wydana zgoda i zamieszczanie ich w miejscach niedozwolonych, były w Wielu. 
W myśl prawa jest to wykroczenie i powinno być zgłoszone do odpowiednich organów ścigania, niestety w Wieluniu takich zgłoszeń nie było. 
Zapraszamy do komentowania, co sadzicie czy było to świadome łamanie prawa wyborczego, czy była to pomyłka. 
AKTUALIZACJA:
Oto kolejna odpowiedz biura prasowego Urzędu Marszałkowsko w Łodzi

do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego nie wpłynął wniosek o zgodę na zamieszczanie bannerów wyborczych na ogrodzeniu przy ulicy Warneńczyka 1 w Sieradzu. Z naszych informacji wynika, że obecnie żadne plakaty wyborcze na tej posesji nie wiszą, a te, które były, zostały tam umieszczone omyłkowo.



   

6 komentarzy:

  1. PISIORY myślą że ich prawo nie obowiązuje, identyczne na rondzie zamieścił wielki baner na rusztowaniu warszawskim tez bez zgody, jeszcze by ludzi by zabił, tak mu się do koryta spieszy

    OdpowiedzUsuń
  2. Dup.... nie prowokacja, myślał że mu się uda, a co on zrobił dla Sieradza i naszego regionu N I C

    OdpowiedzUsuń
  3. Rano plakaty były a po południu zniknęły. Czyżby prowokatora ruszyło sumienie?

    OdpowiedzUsuń
  4. Celowo ktos powiesil,zeby zrobic zadyme

    OdpowiedzUsuń
  5. a na moim płocie ktoś pod moją nieobecność, wywiesił jakąś pe-es-elówe (PSL) odciąłem plakat i poleciał wpiz....u w pola. Im wszystkim się wydaje że są świętymi krowami.

    OdpowiedzUsuń
  6. Trzeba iść na wybory i odsunąć od wladzy tą sitwe złodziei za nim bedzie za późno

    OdpowiedzUsuń