Do
najpoważniejszego ze zdarzeń doszło na ulicy Wojska Polskiego, a dokładnie na
wiadukcie zderzyły się tam aż cztery pojazdy, na szczęście nikt nie doznał
obrażeń takich, aby go trzeba było zabierać do szpitala.
Dwie kolejne kolizje
wydarzyły się również na ulicy Wojska Polskiego, pierwsza z nich na
skrzyżowaniu z ulicą Mickiewicza a kolejna w okolicach jednostki wojskowej.
Jednak największe konsekwencje będzie miał kierowca, który spowodował kolizje
na ulicy Jagiellońskiej, a to przez to, że prowadził swoje auto, mając 1,4
promila alkoholu w organizmie.
Za spowodowanie kolizji pod wpływem
alkoholu kierowca stanie przed sądem.
Również strażacy mieli pełne ręce pracy,
zabezpieczali kolizje na wiadukcie, a chwilę późnej neutralizowali plamę oleju
która ciągła się od Alei Pokoju aż do Alei Grunwaldzkiej.
Za zdjęcia do
materiału dziękujemy Grupie Alarmowo.
Brawo... Tylko szkoda, że jak patologia społeczna ubliza i startuje z łapami do cywilna, policjant umywa ręce i twierdzi, że jest z drogówki, tak jak to miało miejsce dzisiaj po 20.... A potem jak dochodzi do tragedii to sprawa zamieciona pod dywan...
OdpowiedzUsuńBo się boją he he bohaterzy z rada rano.
UsuńTak widziałem to,a policjant ,zamiast róchem pokierować to pogadanki se uźądza,..a firma ochraniarska..jej szkoda że skrzydeł niedostali...
OdpowiedzUsuń