W poniedziałek 22 lutego około godziny 22:50 patrol sieradzkiej policji został wysłany w rejon w ulicy Wodnej, gdzie grupka osób niszczy kosze.
Po dojeździe patrolu policji w miejsce zgłoszenia na widok radiowozu zaczęli uciekać, lecz po krótkim pościgu zostali zatrzymani na ulicy Podwale.
Okazało się cała trójka, jest pod wpływem alkoholu, wstępnie nie przyznali się do niszczenia koszy, lecz po krótkim czasie dwóch z nich przyznało się od niszczenia koszy.
Po przewiezieniu młodzieńców do sieradzkiej komendy i zbadaniu ich na zawartość alkoholu w organizmie u jednego stwierdzono 0,3 promila zaś u drogiego z 17-latka blisko 1 promil.
Straty, jakie spowodowali krewcy młodzicy, wyceniono na około 1000 zł. Obaj usłyszeli zarzuty uszkodzenia mienia.
W czasie przesłuchania przyznali się do zarzucanego czynu. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Dodatkowo za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym oraz zaśmiecanie ulicy wszyscy zostali ukarani manatami karnymi.
To wszystko jest za mało. Do prac porządkowych ich zatrudnić. WANADLE
OdpowiedzUsuńPATOLOGIA
OdpowiedzUsuńNo proszę, proszę, nie ma jak to skopac kosz, przeciez nie odda. A idzie taki placek na silownię i 80kg na klatkę nawet nie wezmie. Mam nadzieję, ze policjanci "wytlumaczyli" im po swojemu, tak zeby dotarlo, ze tak sie nie robi;-)
OdpowiedzUsuńDo komunalnego na odróbki ich dać tam chłopaki na śmieciarkach ich docenią
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze mogli policji jeszcze wpierdolic
OdpowiedzUsuńW komunalce jest za luźno dla takich
OdpowiedzUsuń