Padający śnieg oraz silny mroźny wiatr przywitał dziś Morsów nad brzegiem Rzeki Warty. W taką pogodę Grupa sieradzkich Morsów oficjalnie kończyła sezon z morsowaniem. Nie mogło oczywiście zabraknąć wśród nich tradycyjnej "marzanny", która została szybko utopiona, w ten sposób Morsy pożegnały zimę. Śmiałków kąpiących się dziś w nurcie zimnej rzeki było około siedemdziesięciu. Kolejny sezon z morsowaniem rozpocznie się dopiero w listopadzie. Prezes Sieradzkich Morsów Jacek Mikołajczyk skierował dziś serdeczne podziękowania za udział do wszystkich miłośników ekstremalnej kąpieli, do Sieradzan którzy dopingowali co niedziela morsów oraz do wszystkich mediów relacjonujących jak wygląda ten niesamowity sport.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz