W poniedziałek 9 sierpnia o godzinie 17:50 sieradzka policja odebrała zgłoszenie o zderzeniu się ciągnika rolniczego z autem osobowy, na miejsce zostały wysłane wszystkie służby ratunkowe.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, iż 25-letnia kobieta kierująca samochodem osobowym marki Renault, nie ustąpiła pierwszeństwa jadącemu prawidłowo ciągnikowi.
Policjanci bardzo szybko ustali, dlaczego doszło do tego zdarzenia, po przeprowadzonych badaniach na zawartość alkoholu w organizmie okazało się, iż 25-letnia kobieta jest pod wpływem alkoholu.
Kobieta za prowadzenie samochodu i spowodowanie kolizji odpowie przed sądem.
Za zdjęcia do materiału dziękujemy OSP Brzeźnio.
No to traktorzysta miał szczęście, że kierująca była na bani. W przeciwnym razie byłby sprawcą.
OdpowiedzUsuńDokładnie
UsuńSkoro niektórzy traktorzyści wyjeżdżają raz na rok na ulice i potem oczekują "kierowcy powinni być wyrozumiali, bo przecież żniwa są raz w roku", a do tego jeżdżą jak im się podoba, to co się dziwić że powodują wypadki i jest to ich wina. Ostatnio miałam przyjemność jechać za takim mistrzem kierownicy, co nie zauważył że wyjechał z pola na drogę krajową. Efekt? Korek ciągnący się kilka km i 25 minut wleczenia się za takim. Bo przecież po co zjechać na zatoczkę i odkokrować drogę, jak te 30km to przejedzie bez przepuszczenia ludzi... blisko...
OdpowiedzUsuńDlaczego byłby sprawcą? Skoro miał włączony kierunkowskaz i wykonał już manewr? Dopiero wtedy widać uderzenie
OdpowiedzUsuń