Dziś 14 listopada o godzinie 16:00 przed mogiłą sieradzkich zakładników jak co roku obchodzona była rocznica upamiętniająca rozstrzelanie przez Niemców 20 przedstawicieli sieradzkiej inteligencji w 1939 roku. To już 82 lata od zamordowania przez Niemców zasłużonych sieradzan. Z tej okazji harcerze z hufca Sieradz zorganizowali uroczystość na miejscowym cmentarzu parafialnym.
Tuż po wybuchu II wojny światowej okupant hitlerowski od razu rozpoczął akcję zaprowadzania własnego porządku w Sieradzu poprzez zastraszanie zamieszkującej miasto ludności. Przed zbliżającym się świętem 11 listopada Niemcy dokonali masowych aresztowań, zatrzymywano przede wszystkim miejscową inteligencję, co miało zapewnić spokój w mieście. Zapowiedziano, że w przypadku jakichkolwiek zamieszek, zakładnicy zostaną rozstrzelani. Mimo że dzień 11 listopada upłynął spokojnie, trzy dni później, 14 listopada 1939 roku, Niemcy zamordowali na miejscowym cmentarzu żydowskim 20 mieszkańców Sieradza. Mord ukrywany był w tajemnicy, jednak sam przebieg tragedii widziało kilka osób, dzięki którym znamy wstrząsający przebieg egzekucji.
Dziś kwiaty na zbiorowej mogile złożyli między innymi: rodziny pomordowanych, władze miasta, delegacja 15 Sieradzkiej Brygady Wsparcia Dowodzenia oraz harcerze.
harcerze jak żołnierze brawo , świetnie wyglądają !!!
OdpowiedzUsuńNo widać gdzie władze miasta na czele z prezydentem miasta Sieradza, mają tak ważna rocznicę. Wstyd że ktoś taki piastuje ta funkcję
OdpowiedzUsuń