W środę 2 marca wielokrotnie do Państwowej Straży Pożarnej wypływały zgłoszenia o pożarach traw i zarośli, do akcji wyjeżdżały zastępy z OSP i PSP.
Do bardzo dużego pożaru doszło w środę na sieradzkich łęgach, paliły się tam trawy, zarośla i nasyp kolejowy.W to miejsce strażacy dziś wyjeżdżali dwukrotnie, pierwszy raz spłonęło około 1 hektara, podczas drugiego pożaru, spłonęło około 4 hektarów.
W okresie wiosennym podpalenia traw i nieużytków to potężna plaga, wielokrotnie w takich pozach ginie zwierzyna, ale zdarza się, że po ugaszeniu takiego pożaru, strażacy znajdują ludzkie zwłoki.
Za zdjęcia dziękujemy OSP Sieradz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz