W poniedziałek 13 czerwca tuż przed godziną 3 rano sieradzka straż pożarna odebrała zgłoszenie o pożarze budynku gospodarczego we wsi Sowizdrzały w gminie Brąszewice.
Niestety mimo szybkiej akcji strażaków budynek spłonął doszczętnie, na szczecie nikt nie został ranny w tym pożarze.
Strażacy wspólnie z właścicielem gospodarstwa wstępnie oszacowali straty na około 50 tys. zł. Dlaczego doszło do tego pożaru, wyjaśnia policja wspólnie ze strażakami.
Foto do materiału OSP Brąszewice.
Kolejny pożar w okolicy, samozapłon nie powstaje, wcześniej lasy zaczynały teraz zabudowa coś jest nie tak, tym bardziej że o drugiej w nocy ktoś śpi a nie czeka na to że pojawi się pożar
OdpowiedzUsuńDziwne to mało powiedziane te pożary są co tydzień zawsze w niedziele między 1 a 3 w nocy.
OdpowiedzUsuńI tylko w Wiertelakach Sowizdrzalach i Salamonach.
Każdy z mieszkańców boi się już o własne gospodarstwo. Mam nadzieję że szybko znajdą sprawcę i go pozdnie ukaraja
Dla tej osoby co podpala i niszczy czyjeś życie i dorobek jestem za przywróceniem kary śmierci. Mieszkałam w takim kraju i widziałam jak ludzie przestrzegali prawobnadane przez Państwo.
OdpowiedzUsuń