Protest Wolnych Polaków w Warszawie, byli też sieradzanie

W dniu 11 stycznia w Warszawie o godzinie 16:00 zjednoczona prawica oraz "Solidarność" zorganizowały "Protest Wolnych Polaków", na który zjechało ponad sto tysięcy Polaków. Protestujący przybyli do stolicy by wyrazić swój sprzeciw przeciwko działaniom obecnej władzy: chodzi tu między innymi o sprawę likwidacji TVP, czy aresztowanie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Jak zostaliśmy poinformowani z Sieradza do Warszawy wyjechały cztery autokary mieszkańców naszego miasta i okolic (Sieradz, Błaszki) by wziąć udział w tym proteście.

Na wiecu do zgromadzonych przemawiali między innymi prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, Przemysław Czarnek, żony aresztowanych polityków Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, premier Mateusz Morawiecki, który między innymi zadrwił z barierek ustawionych przed budynkiem Sejmu mówiąc o nich „dobre i uśmiechnięte barierki Tuska i Hołowni”. Wystąpił również Mariusz Błaszczak, który przywitał wszystkich hasłem "witaj wolna Polsko, witajcie wolni Polacy". Protest odbywał się pod budynkiem Sejmu Rzeczypospolitej. Zebrani ludzie mieli ze sobą biało-czerwone flagi a z tłumu można było usłyszeć skandowane hasła: "Wolna Polska", "Tusk do celi, nie do Brukseli", "ruda wrona orła nie pokona", oraz okrzyki  wsparcia dla aresztowanych polityków Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Manifestacja skończyła się około godziny 17:30 i następnie jako spontaniczny marsz przeszła pod Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.

Za zdjęcia dziękujemy naszym czytelnikom