14 luty czyli "Walentynki"

Walentynki, święto zakochanych, obchodzimy co roku 14-ego lutego. W 2024 roku Walentynki wypadają w środę. Nazwa pochodzi od świętego Walentego z Rzymu, biskupa, męczennika chrześcijańskiego. Począwszy od 496 roku, 14-ego lutego, w dniu jego śmierci, obchodzimy Dzień św. Walentego, znany jako Walentynki. 

Święty Walenty był lekarzem oraz duchownym. Złamał rozkaz Cesarza Klaudiusza II Gockiego, który zakazywał związków małżeńskich mężczyznom w wieku między 18 a 37 rokiem życia. Walenty miał udzielać potajemnie ślubów, za co wylądował w więzieniu. Tam połączyło go miłosne uczucie z niewidomą córką strażnika, która odzyskała niespodziewanie wzrok, podczas relacji z Walentym.

Już od średniowiecza obchodzi się Walentynki. Tradycja zapoczątkowana została w południowej i zachodniej Europie. Samo święto może również nawiązywać do starożytnego festiwalu Luperkalia ("festiwal wilka"). W Rzymie między 13 a 15 lutego chłopcy losowali imię dziewczyny, z którą mieli spędzić kolejny rok.

W 500 roku Papież Gelazjusz I oficjalnie ustanowił święto zakochanych. Co ciekawe, prawo do Walentynek roszczą sobie Brytyjczycy, którzy uważają, że na cały świat rozsławił je szkocki pisarz Walter Scott. W Polsce Walentynki zyskały popularność w latach '90 XX wieku. 

Niezmiennie z Walentynkami kojarzy się kolor czerwony, a szczególnie - czerwone serce. Już w starożytności twierdzono, że serce, które pompuje krew, jest miejscem, w którym odczuwa się miłość. 

Walentynki to również dzień, w który wielu decyduje się na oświadczyny. Średnio niemal ćwierć miliona razy na świecie w Walentynki pada pytanie "Czy wyjdziesz za mnie?".

Tradycyjnym zwyczajem na Walentynki jest tzw. "kartka walentynkowa". Pierwszą, która przetrwała do dzisiaj, wysłał w 1415 roku Karol Orleański, anglosaski książę. Więziony w Tower of London, napisał list miłosny do swojej żony. Już w okolicach 1600 roku wymiana kartkami walentynkowymi była powszechna i popularna wśród Europejczyków. Obok kartek to jednak czekoladki są najbardziej popularnym prezentem i szczerze polecamy zdecydować się właśnie na taki upominek. To najlepszy, sprawdzony i zawsze trafiony prezent - szczególnie dla ukochanej osoby. Jeśli więc zadajesz sobie pytanie - jaki prezent na Walentynki? - mamy dla Was kilka propozycji na miłosny prezent.

Tradycją 14-lutego jest wręczanie sobie przez zakochanych prezentów na Walentynki. Najczęściej obdarowywane są kobiety, ale nie wszędzie tak jest. W Japonii to mężczyźni dostają prezenty w dzień świętego Walentego.

Według różnych badań i analiz to czekoladki są najczęstszym prezentem (obok kartek i bukietów walentynkowych), kupowanym na Walentynki. Nie powinno to dziwić - czekolada wzmaga produkcję hormonów szczęścia, a także zwiększa poziom serotoniny. Poza tym zdaniem naukowców, to czekolada powoduje dłużej trwające i intensywniejsze reakcje niż... pocałunek!

(Źródło internet)