Policjanci sieradzkiej patrolówki zatrzymali 53-letniego kierowcę, który na drodze rowerowej potracił 72-letnią rowerzystkę i uciekł. Sprawca ukrył się w swoim mieszkaniu na terenie Sieradza, gdzie znaleźli go funkcjonariusze. Miał on w organizmie ponad 1,6 promila alkoholu. 53-latek odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie zdarzenia drogowego. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności, utrata prawa jazdy i wysoka kara pieniężna.
25 lutego 2024 roku około godziny 11.30 dyżurny policji został powiadomiony o potrąceniu rowerzystki na ulicy Aleja Grunwaldzka w Sieradzu. Jak wynikało z relacji zgłaszającego kierowca osobowego peugeota na drodze rowerowej potracił jadącą jednośladem kobietę i uciekł. Na miejsce natychmiast skierowane zostały służby ratunkowe. 72-letnia poszkodowana kobieta została przewieziona do sieradzkiego szpitala. Po udzieleniu pomocy medycznej opuściła placówkę. Policjanci natychmiast zebrali informacje, aby ustalić sprawcę zdarzenia. Patrolując okoliczny teren, niedaleko miejsca, gdzie doszło do potrącenia zauważyli peugeota, którego wygląd odpowiadał „poszukiwanemu” pojazdowi. Posiadał on ślady uszkodzeń świadczące o tym, że mógł brać udział w zdarzeniu. Funkcjonariusze ustalili właściciela samochodu. Był nim 53-letni mieszkaniec Sieradza. Policjanci zastali mężczyznę w miejscu zamieszkania. Był on pod wyraźnym działaniem alkoholu. W rozmowie z funkcjonariuszami przyznał się do potracenia rowerzystki. Oświadczył, że kierował samochodem pod wpływem alkoholu. 53-latek został zatrzymany i przewieziony do komendy. Badanie stanu trzeźwości wskazało, że miał on w organizmie ponad 1,6 promila alkoholu. Nieodpowiedzialny kierowca odpowie za prowadzeni pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie zdarzenia drogowego. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności, utrata prawa jazdy i wysoka kara pieniężna.
Policjanci przypominają! Piłeś? Nie jedź! Alkohol wydłuża czas reakcji, zaburza ostrość widzenia i powoduje problemy z oceną odległości. Nietrzeźwy kierujący przecenia własne umiejętności i błędnie ocenia sytuację na drodze. W ten sposób stwarza ogromne zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego.
(Źródło KPP Sieradz)
Zlinczować go publicznie na rynku!!!
OdpowiedzUsuńJak Maja nie pic Jak 0.5 litra za 10 zł masakra
OdpowiedzUsuńZa pisu było mniej takich przypadków
OdpowiedzUsuńBo PiS ukrywało takie przedteosta lub podobne gdzie sprawca powoduje wypadek i uciekam z miejsca, przykład prezydenta Sieradza, gdyby nie media nikt by o tym nie wiedział
Usuń