W dniu 21 kwietnia około godziny 21:50 służby ratunkowe odebrały zgłoszenie o wypadku drogowym w miejscowości Dąbrówka gm. Wróblew. Więcej informacji niebawem.
Ze wstępnych ustaleń wynika iż kierujący samochodem marki Opel (busem) stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przepust drogowy. W wyniku zdarzenia auto wywróciło się na bok. Na miejscu pracuje straż pożarna i policja. Jak udało nam się ustalić kierowca Opla (busa) był pod wpływem alkoholu. Kierujący pojazdem został zatrzymany do wytrzeźwienia, dopiero po wytrzeźwieniu będą z nim wykonane dalsze czynności policyjne.
.jpg)
.jpg)
.jpg)
Kolejny ciapaty nawalony jak świnia, gdzie jest policja czy tu musi dojść do jakieś tragedii że kogoś zabiją, oni tak jeżdżą pijani codziennie
OdpowiedzUsuńDajcie nam ich wszystkich po kolei. My sobie poradzimy, skoro państwo nie radzi.
OdpowiedzUsuńJestem za! Rozprawimy się sami, bez sądu który trwa w nieskończoność.
OdpowiedzUsuńTo prawda we Wróblewie to jakas plaga pijanych cudzoziemców jeżdżą i robią co chcą czują się bez karnie
OdpowiedzUsuńDokładnie jeżdżą po pijaku we Wróblewie, a policja nic nie robi oprócz łapania za prędkość.
OdpowiedzUsuńTrzeba podziękować pewnym osobą które ich ściągnęly do Wróblew . Niestety
UsuńWidać nikomu nie przeszkadza że ciapaci tak jeżdżą i się rozbijają, auta niezarejestrowane na nich, policja nic im nie robi bo pewnie maja takie polecenie z góry aby nie ruszać obcokrajowców
OdpowiedzUsuń:D
UsuńBrudasy ze wschodu wyjeba. Ich stąd
OdpowiedzUsuńJeżdżą tak codziennie od plukonu z niedonia do wróblewa…
OdpowiedzUsuńA to tylko ciapaci jeżdżą po pijaku ....Polacy nieee
OdpowiedzUsuńW odpowiedzi do jednego komentarza,,policja nic nie robi oprócz łapania za prędkość '',Akurat po Dąbrówce jak debile jeżdżą, strach dzieci na podwórko wypuścić bo nie wiadomo co się może wydarzyć jak taki głąb w zabudownym 100 km jedzie,z wózkiem normalnie iść nie można, zero chodników nic porządnego nie ma.
OdpowiedzUsuńCiebie jak zatrzymają to cię trzepią jak głupiego a oni to jeżdżą bez dżwi autami nawet pod market
OdpowiedzUsuń