wtorek, 4 czerwca 2024

POSZUKIWANA UKRYŁA SIĘ W ...KANAPIE

Awantura między znajomymi podczas libacji alkoholowej, dla 42-letniej sieradzanki skończyła się…. w celi Zakładu Karnego. Kobieta wyraźnie nie chciała pójść „za kratki”, gdyż przed policjantami ukryła się w kanapie. Wyśledzili ją jednak czujni mundurowi i teraz przez najbliższe 2 lata i 8 miesięcy odbywać będzie zasądzona karę pozbawienia wolności.


3 czerwca 2024 roku około godziny 1.30 dyżurny sieradzkiej policji został powiadomiony o zakłócaniu ciszy nocnej w jednym z bloków w centrum Sieradza. Jak wynikało ze zgłoszenia z mieszkania dochodziły odgłosy bijatyki i słychać było krzyki kobiety. Skierowani na miejsce mundurowi słyszeli, że ktoś jest  w środku. Mimo wielokrotnych wezwań policjantów, nikt nie otwierał drzwi. Dopiero po kilku minutach, otworzył je przebywający tam mężczyzna. W mieszkaniu było jeszcze dwóch jego znajomych, którzy byli pod wyraźnym działaniem alkoholu. Na pytanie funkcjonariuszy gdzie jest kobieta, która z nimi przebywała, mężczyźni nie potrafili logicznie wytłumaczyć. Ich zachowanie od razu wzbudziło podejrzenia mundurowych. Kiedy sprawdzali mieszkanie, znaleźli ukrytą w kanapie 42-letnią sieradzankę. Była ona dobrze znana policjantom z konfliktów z prawem. Mundurowi znali również powód, dlaczego chciała uniknąć „spotkania z nimi”. Kobieta była bowiem poszukiwana do odbycia kary 2 lat i 8 miesięcy pozbawienia wolności. 42-latka została zatrzymana i osadzona w  policyjnym areszcie. Stąd trafiła do Zakładu Karnego, gdzie odbywać będzie zasądzoną karę. 

Jednym z ważnych działań policjantów jest zatrzymywanie osób poszukiwanych, aby nie uniknęły odpowiedzialności karnej. Skuteczne działanie policjantów sieradzkiej patrolówki, doprowadziło do tego, że 2 czerwca 2024 roku kolejnych dwóch poszukiwanych trafiło za kratki. Dzięki dobremu rozpoznaniu, mundurowi zapukali do dwóch mieszkań na terenie Sieradza. W jednym z nich zastali 25-letniego mężczyznę, który miał do odbycia 1 rok i 5 miesięcy pozbawienia wolności, natomiast 41-latek miał „do odsiadki” 1 rok i 6 miesięcy. Obydwaj mężczyźni zostali zatrzymani i najbliższy czas spędzą w celi Zakładu Karnego, gdzie odbywać będą zasądzone przez sąd wyroki. 

(Źródło KPP Sieradz)

11 komentarzy:

  1. Hahaha
    I Pani K się doczekała

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat. Za każdym razem wypuszczają ją po krótkim czasie.

      Usuń
  2. Zaraz wypuszcza Panią K🤣

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie zaraz wyjdzie. Będzie na ochronkach tak zwanych

      Usuń
  3. Ona pójdzie siedzieć jak kogoś zabiję albo ja zabija za to co robi. Nagrywa swoją pornografię z mężczyznami a potem szantażuje!!! Mój kolega przypadkowo tak miał...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak był głupi to się dał nagrywać.On taki święty?

      Usuń
  4. Pan bóg nie ruchliwy ale sprawiedliwy wreszcie karma wróciła do niej

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój brat za nią siedzi, bo wrobiła go jeb*** pi*** !

    OdpowiedzUsuń
  6. Pewnie chłopaki byli na gangbangu i się pokłócili który co miał z nią robić Lachom sieradzki każdy zna tą wyrachowana k.... doigrała się

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A może się podpiszesz z imienia i nazwiska ? Najlepiej pisać i oczerniac

      Usuń
  7. Dup....dajka ,narkomanka i do tego wali z ucha konfituraNtka.

    OdpowiedzUsuń