Sieradz kiedyś nazywany był "Miastem Róż" i władze miasta chcą wrócić do tej idei. W związku z tym iż w przyszłym roku będziemy obchodzić 890 lecie pierwszej wzmianki o Sieradzu to miasto planuje posadzić 890 róż. To już się dzieje, ponieważ pierwsze róże zostały posadzone w Parku im. Adama Mickiewicza a kolejne będą sadzone na ulicach: Sarańskiej czy Grunwaldzkiej. Razem w tym roku planowane jest posadzenie 350 róż a deklarowana ilość 890-u będzie osiągnięta w roku 2026.
..... róże rosły wzdłuż ulicy Sienkiewicza centralnie , doputy dopuki jakiś geniusz nie zastąpił ich radioaktywną kostką granitową , obsadzony był obustronnie trawnik na lini pasy od Orzechowej do Warckiej, te same róże rosną przy Kolejowej i wygladają super,Rynek też był obsadzony różami i wyłożony różową i zieloną terakotą = teraz znowu kostka granitowa,Tę terakotę spotkać można teraz w prywatnych posesjach np. w Międzychodzie.Róże rosły wszędzie , w każdym wolnym miejscu. Teraz tylko trawka i to licha, oblewana systematycznie nie tylko przez pieski . Leją gdzie popadnie , plują nA CHODNIKI = " A co w domu mam pluć"
OdpowiedzUsuńKiedyś to było dużo róż, dwa samochody w bloku i dużo róż, teraz trzy samochody w rodzinie i malkontenci. Zaorać ulice i wsadzić róże.
OdpowiedzUsuńNiestety nawet róże potrafią nas poróżnić i takie to kwiatki
OdpowiedzUsuńdokładnie, nie dogodzi się nikomu
Usuń