Policjanci sieradzkiej drogówki po pościgu zatrzymali 39-letniego kierowcę BMW, który zignorował sygnały do zatrzymania. Okazało się, że miał w organiźmie ponad 2,5 promila alkoholu. Teraz odpowie za niezatrzymanie się do kontroli oraz prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do 5 lat więzienia, utrata prawa jazdy oraz wysoka grzywna.
| Foto poglądowe archiwum redakcji |
.jpg)

.jpg)
.jpg)


.jpg)