W zeszłym tygodniu Powiatowy Zarząd Dróg w Sieradzu został powiadomiony przez straż miejską i mieszkańca Sieradza o niebezpiecznej dziurze w chodniku na ulicy Kościuszki przy skrzyżowaniu z ulicą Piłsudskiego.
Niesytego,
mimo iż minął blisko tydzień, nikt nie zareagował, aby zabezpieczyć
niebezpieczną dziurę, w której mieszkaniec Sieradza doznał bardzo poważnego
urazu nogi.
Zastanawiające jest, na co czeka PZD
w Sieradzu ?, czyżby na kolejny wypadek w tym miejscu.
To nie jedyne takie miejsce w Sieradzu, moja znajoma w zeszłym tygodniu złamała nogę na osiedlu, koszmar, i nikt nic z tym nie robi
OdpowiedzUsuńKościuszki już naprawiony chodnik
OdpowiedzUsuńKostka na Kościuszki była wyciągnięta w tym miejscu już jakiś miesiąc, osobiście zgłaszałam to do starostwa powiatowego, bezskutecznie. Anna
OdpowiedzUsuń