Sieradz- 50-letni kierowca
będzie pierwszą osobą z powiatu sieradzkiego, która usłyszy zarzut nie
zatrzymania się do kontroli drogowej. Znowelizowany przepis
kodeksu karnego obowiązuje od 1 czerwca 2017 r. Za jego złamanie grozi kara
pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
18 czerwca 2017 r. około
godziny 16.50 sieradzka policja otrzymała informację od anonimowego kierowcy,
że w okolicy Redzenia
drogą w kierunku Sieradza porusza się samochód osobowy vw.
passat, którego kierowca jest prawdopodobnie pijany.
Gdy na miejsce dojeżdżał
patrol, za zakrętu jadąc pasem zajmowanym przez radiowóz, wyjechał opisany
samochód. Policjanci musieli gwałtownie zjechać na pobocze, aby uniknąć
czołowego zderzenia. Po zawróceniu natychmiast podjęli pościg za oddalającym
się pojazdem. Uciekający nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe,
uniemożliwiając wyprzedzenie go przez radiowóz poprzez wielokrotnie zjeżdżanie
na przeciwległy pas ruchu. Dzięki umiejętnościom policyjnego kierowcy po ponad
kilometrowym pościgu w okolicach wsi Wiechutki zdołał on wyprzedzić
uciekającego kierowcę, a następnie zmusił go do zatrzymania.
Siedzący za
kierownicą passata mężczyzna nie chciał wysiąść z pojazdu, stawiając opór
interweniującym funkcjonariuszom. Po chwili został jednak obezwładniony i dalej
zachowywał się już spokojnie.
Przeprowadzone badanie wykazało u 50-letniego
mieszkańca Brąszewic prawie 3.5 promila alkoholu w organizmie. „Pirat drogowy”
został zatrzymany w policyjnym areszcie, a samochód zabezpieczono na parkingu.
Wczoraj mężczyzna usłyszy zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, a
także nie
zatrzymania się do kontroli drogowej. Łącznie grozi mu kara
pozbawienia wolności do 5 lat oraz nawiązka w wysokości 5 tysięcy złotych, a
także utrata prawa jazdy do lat 10.
Źródło: Policja
Brawo
OdpowiedzUsuń