piątek, 29 grudnia 2017

Sieradz bez Sylwestra pod chmurką !!!


Niestety w tym roku mieszkańcy Sieradza, ale i goście któryż w Sylwestra przyjadą do Sieradza, nie będą mogli przywitać Nowego Roku na świeżym powietrzy tak jak w latach ubiegłych.




Sieradzki magistrat tłumaczy, że zbyt mała frekwencja w latach ubiegłych spowodowała to, że w tym roku mieszkańcy Sieradza nie będą mogli przywitać Nowego Roku na imprezie organizowanej przez miasto. 
Niestety co innego widać na zdjęciach z lat ubiegłych, gdy impreza była organizowana na placu pod Urzędem Miasta.
 Należałoby powiedzieć, iż już od dawna mieszkańcy Sieradza przychodzili tuż przed północą na miejską imprezę, aby powitać Nowy Roku. 
Każdorazowo na imprezę przyjeżdżał prezydenta miasta, aby złożyć mieszkańcom życzenia Noworoczne. 
 Mieszkańcy Sieradza, ale nie tylko będą mogą bawić się na imprezie plenerowej, jaką organizują Błaszki. Tu można więcej przeczytać Sylwester w Błaszkach
Zachęcamy do komentowania co uważacie, o tym iż w Sieradzu nie będzie Sylwestra pod gwiazdami organizowanego przez miasto.





8 komentarzy:

  1. Szkoda, ale co się dziwić, SCK nie chało dać zarobić małżonkowi pewnej pani przy organizowaniu Sylwestra, to nie będzie wcale imprezy. Tłumaczenia niska frekwencją to chyba największa głupota, widać na zdjęciach ile ludzi przychodziło na plac pod urząd. Niestety obecna władza niszczy wszytko co było fajne w Sieradzu.

    OdpowiedzUsuń
  2. A będzie coś na WOŚP ?

    OdpowiedzUsuń
  3. Nikt nie wspomniał, że poprzednio była garstka ludzi... A na tych imprezie jest więcej młodzieży, która upita rzuca się butelkami bądź wszczyna bójki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Impreza jest dal wszystkich, jakoś tak nigdy nie było takiej zadymy jak na dniach Sieradza w Parku Staromiejskim

      Usuń
  4. Niech premie sobie dadza bo przecierz tak CIĘŻKO pracują .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie już sobie dali i to nie małe

      Usuń
  5. Ciemni ludzie robię ciemnogród z Sieradza.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ostatecznie ciul z imprezą ale chociaż fajerwerki by się przydały bo widzi to całe miasto bez względu czy ktoś jest na balu czy zwyczajnie w domu.jedno z niewielu miast w Polsce o takim zaludnieniu gdzie nie ma nic...

    OdpowiedzUsuń