Wchodzili przez dach by ratować życie

W niedzielę 28 października sieradzcy strażacy zostali wezwani na ulice Ogrodową w Sieradzu, aby pomóc potworzyć drzwi, gdyż właściciel mieszkania nie mógł dostać się do mieszkania, a było wiadomo, że w mieszkaniu jest starsza kobieta.

Strażacy po dojeżdża na miejsce zgłoszenia zastali męża kobiety, która była w mieszkaniu i nie było z nią kontaktu, ratownicy przy użyciu drabiny dostali się na dach i z dachu przez wyłaz dachowy do mieszkania, w którym była starsza kobieta. 

Po otwarciu drzwi kobietą zajeli się przybyli ratownicy medyczni, decyzja medyków kobieta została przewieziona do sieradzkiego szpitala. 

Jak powiedział nam brygadier Jarosław Wasylik, rzecznik prasowy sieradzkich strażaków, strażacy bardzo często wyjeżdżają do tego typu zgłoszeń, na prośbę rodziny lub służb takich jak pogodowe ratunkowe czy policja. 

Za informacje i zdjęcia do materiału dziękujemy Grupie Alarmowo.