Mimo iż
strażacy na miejsce pożaru dojechali już po kilku minutach od zgłoszenia,
niestety drewniana konstrukcja spłonęła doszczętnie, strażacy ze zgliszcz
budynku wynieśli dwie butle z gazem propan-butan.
Z informacji, jakie udało nam
się zebrać na miejscu pożaru jedna z butli wybuchła, ale będą to ustali
strażacy wspólnie z policją, również policja i strażacy będą ustalać, co było
przyczyną tego pożaru.
Jak powiedział nam dowodzący akcją gaśniczą starszy
kapitan Waldemar Ogrodowczyk z PSP Sieradz, obecnej trwa przeszukiwanie
pogorzeliska czy nikogo nie było w budynku, kliknij, aby posłuchać MP3.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz