czwartek, 8 listopada 2018

Potrącenie na Sarańskiej

W czwartek 8 listopada około godziny 17:45 na ulicy Sarańskiej w okolicach galerii handlowej doszło do potrącenia pieszego, ranna osoba trafiła do sieradzkiego szpitala.



Policjanci z sieradzkiej drogówki wyjaśniają okoliczności zdarzenia drogowego, w którym została potrącona osoba. 
Ranna osoba trafiła do sieradzkiego szpitala. Policjanci muszą ustalić kto zawinił w tym zdarzeniu czy był to pieszy, czy kierowca samochodu osobowego. 
Foto i informacje dzięki Grupie Alarmowo.







10 komentarzy:

  1. Pieszy powinien przechodzic w miejscu do tego wyznaczonym. Jesli doszlo do tego tam gdzie stoi to audi to nie bylo to miejscy wyznaczone.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To że przechodził w miejscu nie dozwolonym nie oznacza że spiesząca się ZŁOTÓWA ma prawa go potrącać, dodatkową sprawa jest parkowanie debili na zakazie, gdzie wówczas maja iść ludzie jak takie cymbały zajmują cały chodnik?. Bo ale cóż PUN sobie przyjechał swoim autem na zakupy to zaparkuje tam gdzie chce.

      Usuń
    2. Tam raczej nie da się rozwinąć dużej prędkości. Winien jest pieszy. Co miał zrobić jak piszesz "złotówa" skoro np. wtargnęła mu ta osoba?

      Usuń
    3. Znam tego człowieka osobiście i wiem, że nigdy nie jeździ na tzw: "Na łeb, na szyję". Wszystkie głupie komentarze np. o spieszącym się złotówie ludzie darujcie sobie.

      Usuń
  2. to w takim razie po co są przejscia dla pieszych zeby z nich korzystac,a pieszy nawet sie nie obejrzal czy coś jedzie czy nie. Dla mnie wina pieszego bo jezdnia nie jest od tego by sobie po niej od tak chodzić,tym bardziej ze przejście dla pieszych jest kilka metrów dalej

    OdpowiedzUsuń
  3. PIESZY powinien:

    1. Upewnić się czy jest możliwość bezpiecznego przejścia przez jezdnię
    2. Nie wchodzić na jezdnię bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd, nawet na przejściu dla pieszych
    3. Nie wchodzić na jezdnię zza tzw. pojazdu (szczególnie dotyczy to autobusu w rejonie przystanków) bądź innej dużej przeszkody,
    4. Nie wbiegać na jezdnię, tylko spokojnie wchodzić na przejście dla pieszych,
    5. Przechodzić przez jezdnię bez zwalniania i zatrzymywania się bez uzasadnionej potrzeby,
    6. Przekraczać jezdnię tylko w miejscach do tego wyznaczonych

    Pieszy złamał punkty numer: 1 ( nie upewnił się), 2 pieszy wszedł przed nadjeżdżający pojazd, 6 przekroczył jezdnię w miejscu do tego nie wyznaczonym.

    Dziękuję i wszystko w temacie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli jak pieszy złamał przepisy to kierowca ma prawo go przejechać swoim autem, gorszych bredni nigdy nie czytałem. To na kierowcy lezy obowiązek bacznego uważania na jezdnię, a gdyby ze sklepu wybiegło dziecko ? przykładowo Twoje obrońco korowcy, zmienił być zdanie i to bardzo szybko. Wszystkim ZŁOTÓWĄ się zawsze spieszy bo im klient czeka

      Usuń
    2. Jesli na ulice wbiegnie dziecko wine ponosi rodzic. Pasy sa dla pieszych a i tak nie uwazam ze moga sobie wchodzic jak im sie podoba gdyz jest wiele sytuacji ktore wplywaja niekorzystnie na ocene sytuacji. Tak czy inaczej nie wazne kto ma pierszenstwo na logike auto zawsze wygra z pieszym takze swiete krowy ruszamy mozgownica i po prostu uwazamy bo co z tego ze masz pierwszenstwo jak wyladujesz na wozku albo w grobie

      Usuń
  4. Odbiegajac od zdarzenia zauwazylem w Sieradzu trend wyznaczany przez szkoly jazdy i pseudoistruktorow (chodzi mi o instruktorow jezdzacych wokol komina bez wizyt w wielkich miastach wroclaw, lodz gdzie S8 mozna szybko dojechac i tam pocwiczyc jazde na skrzyzowaniach z kilkoma pasami ruchu czy tramwajami). Mianoicie jest to zapraszanie pieszych na przejscie(idzie osoba ktora jest 5-7 metrow od kraweznika, a elki juz sie zatrzymuja by przepuscic).Takim zachowaniem sami tworza tzw swiete krowy.

    OdpowiedzUsuń