W piątek 20 listopada około godziny 20 do sieradzkiej policji wpłynęło zgłoszenie o tym, iż na ulicy Armii Krajowej tuż przed światłami stoi fiat a kierowca prawdopodobnie śpi.
Na miejsce dyżurny sieradzkiej policji wysłał patrol policji, aby zweryfikować zgłoszenie, na miejsce zostały wysłane również inne służby ratunkowe.
Po dojeździe policjantów na miejsce okazało się, iż faktycznie auto stoi tuż przed skrzyżowaniem, a za kierownicą siedzi, a raczej śpi kierowca. Policjanci bardzo szybko ustalili, co było przyczyną, iż 39-letni kierowca nie pojechał dalej, tylko zasnął za kierownicą.
Badanie alkomatem wskazało, iż mieszkaniec powiatu wieluńskiego jest pod znacznym wpływem alkoholu, badanie wskazało 3,4 promila alkoholu w organizmie kierowcy.
Jak powiedziała nam rzecznik sieradzkiej policji, kierowca za jazdę pod wpływem alkoholu odpowie przed sieradzkim sądem.
Foto.
Grupa Alarmowo.
Przepraszamy naszych Czytelników za błędny artykuł, który ukazał się dziś rano
„O włos od tragedii….”.
Dobrze że zasnął bo jakby do Wielunia dojechał.
OdpowiedzUsuń