Sieradzcy kryminalni przejęli ponad 225 gramów środków odurzających i zatrzymali 43-letni sprawcę, który w szafkach kuchennych i w łazience swojego mieszkania ukrywał narkotyki oraz akcesoria do ich dystrybucji. Usłyszał prokuratorski zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków za co grozi do 10 lat więzienia. Decyzją sądu najbliższe 2 miesiące spędzi w areszcie.
Monitorując środowisko handlu nielegalnymi środkami policjanci wydziału kryminalnego wpadli na trop 43-letniego mieszkańca Sieradza. Podejrzewali, że w swoim mieszkaniu może on przechowywać narkotyki. Dodatkowo mężczyzna ten był poszukiwany do odbycia kary.
15 września 2021 roku w godzinach południowych, policjanci weszli do zajmowanego przez niego lokalu, w którym zastali będącego z ich zainteresowaniu mężczyznę.
W kuchni na lodówce ujawnili torebkę foliową z białym proszkiem. Potwierdziło o wcześniejsze ustalenia policjantów. Przeszukując mieszkanie w szafkach kuchennych oraz w łazience funkcjonariusze znaleźli "dilerki", słoiki a także opakowania po produktach spożywczych, w których przechowywane były nielegalne środki.
Policjanci znaleźli również akcesoria oraz wagi do porcjowania i dystrybucji narkotyków.
W rozmowie z policjami 43-latek twierdził, że zakazane substancje znalazł w piaskownicy na placu zabaw w Sieradzu. Policjanci zabezpieczyli ujawnione środki.
Wstępne badanie potwierdziło, że było to ponad 221 gramów amfetaminy i prawie 3,5 gramy mefedronu.
Mężczyzna został zatrzymamy i trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał on prokuratorski zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków.
Uwzględniając wniosek Prokuratora Rejonowego w Sieradzu, sąd zastosował wobec podejrzanego 2-miesięczny tymczasowy areszt.
Za to przestępstwo grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.