czwartek, 12 maja 2022

Włamał się i ukradł alkohol

Kilka godzin potrzebowali sieradzcy policjanci, aby ustalić i zatrzymać sprawcę włamania do lokalu usługowego w centrum miasta. Włamywacz to 36– letni sieradzanin. Wybił szyby i wszedł do budynku. Ukradł kilka wysoko gatunkowych alkoholi i upił alkohol z kilkunastu innych butelek. Pokrzywdzony wycenił straty na prawie 3 tysiące złotych. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

9 maja 2022 roku dyżurny policji otrzymał zgłoszenie o włamaniu do jednego z lokali usługowych w centrum Sieradza. Sprawca kostką brukową wybił kilka szyb w oknach budynku i dostał się do środka. 

W pomieszczeniu kuchennym pozostawił kilkanaście upitych butelek alkoholu oraz ukradł kilka wysoko gatunkowych alkoholi. Poniesione straty pokrzywdzony wycenił na kwotę prawie 3 tysięcy złotych. 

Funkcjonariusze z udziałem technika kryminalistyki wykonali oględziny miejsca i zabezpieczyli ślady pozostawione przez sprawcę. Dokładnie przejrzeli również zapisy monitoringów z pobliskich budynków. 

Wnikliwa analizy zgromadzonych materiałów i dobre rozpoznanie środowiska przestępczego szybko przyniosły efekty. Już kilka godzin po włamaniu policjanci wytypowali osobę, która mogła dokonać tego przestępstwa. Podejrzewali, że sprawcą jest 36-letni sieradzanin. W jego miejscu zamieszkania funkcjonariusze znaleźli kurtkę, w którą ubrany był w chwili włamania. 

Mając informację, gdzie najczęściej przebywa typowany mężczyzna, policjanci pojechali sprawdzić to miejsce. 

Chwilę później, w okolicach dworca w centrum miasta funkcjonariusze zatrzymali typowanego 36-latka. Od mężczyzny wyczuwalna była silna woń alkoholu. Trafił on do policyjnej celi. 

Po wytrzeźwieniu usłyszał  zarzut kradzieży z włamaniem. Podejrzany w przeszłości wchodził w konflikt z prawem. Za włamanie grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

2 komentarze:

  1. A to nie ten sam co kradl na cmentarzu? Krzyże i literki kilka dni temu? Bo zdjęcie to samo

    OdpowiedzUsuń
  2. Albo zdjęcie poglądowe, albo ten sam żuk co kradł na cmentarzu. Okolice dworca to tyły BGŻ, siedziba sieradzkiego menelstwa.

    OdpowiedzUsuń