W dniu 3 września we wsi Beleń odbyła się inscenizacja walk, jakie wydarzyły się 4 i 5 września 1939 roku między Polskimi a Niemiecki żołnierzami na linii Strońsko – Beleń. Była to "wojewódzka inscenizacja" i właśnie chyba to określenie spowodowało iż przebieg bitwy dziś wyglądał inaczej niż napisała ją historia.
Jeśli Beleń to i piknik militarny. Dziś przybyli na miejsce żądni wrażeń mieszkańcy z okolic i nie tylko mogli podziwiać nowoczesny sprzęt wojskowy zarówno pancerny jak i uzbrojenie żołnierza polskiego. Dzieci i dorośli co chwila robili sobie przy takim sprzęcie zdjęcia bo taki sprzęt wojskowy robi naprawdę wrażenie. Były oczywiście też smakołyki przygotowane przez okoliczne koła gospodyń wiejskich, do nich również ustawiały się długie kolejki. Ale w przeciwieństwie do poprzednich lat tłumów w tym roku w Beleniu nie było.
Dlaczego nie było tłumów? Może organizator źle zadbał o nagłośnienie w lokalnych mediach imprezy? Bardzo możliwe a jeśli tak to byłaby to nie pierwsza wpadka organizatora w tym dniu.
Kolejną było nie zorganizowanie dla przybyłych mediów specjalnej strefy, w której telewizja i prasa mogłaby spokojnie pracować i nie przeszkadzać oglądającym pokaz widzom. Dla organizatora nie było różnicy w dniu dzisiejszym między mediami a widzami. Media miały stać razem z widzami "na kupie" i sobie nawzajem przeszkadzać. Oczywiście wolne od widzów i idealne do pracy miejsce było, ale ktoś od organizatorów próbował w kółko wszystkim protestującym mediom nawijać makaron na uszy stwierdzeniem że jest to strefa specjalna dla pewnego urzędu z miasta Łódź i pirotechników i tylko oni mogą tam wejść. Niestety te same osoby reprezentujące organizatora nie umiały odpowiedzieć na proste pytanie "czemu w tej strefie samopas biegają dzieci". Po rabanie jakie zrobiły "Wolne Media" ze Zduńskiej woli, Sieradza, Łasku, Pabianic, Łodzi i innych miast z woj. łódzkiego w końcu pozwolono nam pracować i dzięki temu zobaczycie za chwile państwo fotorelacje z dziwnie zaprezentowanej inscenizacji walk pod Beleniem.
Dlaczego było dziwnie? Po pierwsze, lektor opowiadający o tym co się dzieje na polu bitwy opowiadał o czymś co nie działo się na polu bitwy, wszyscy to widzieli.
Po drugie, efekty pirotechniczne działały z bardzo dużym opóźnieniem nie tak jak w poprzednich latach, również wszyscy to widzieli.
Po trzecie i to chyba najlepsze ... cytujemy głosy ludzi, którzy pracowali przy pierwszych inscenizacjach walk pod Beleniem, pasjonatów historii ... "przecież to nie było tak", "co oni k...a od nowa historie piszą?", "wystarczy przejrzeć zapisy świadków tej bitwy żeby zobaczyć że dziś to jakaś szopka".
Oczywiście zgromadzonym widzom podobały się wybuchy i strzelanina, takie pokazy zawsze robią wrażenie, ale to nie o to w tym przypadku chodzi.
Na koniec po inscenizacji bitwy odbył się pokaz lotnictwa "Air Show" w wykonaniu jednego samolotu. Były także koncerty: Izabeli Szafrańskiej, Orkiestry Reprezentacyjnej Wojsk Lądowych we Wrocławiu oraz Piotra Cugowskiego z zespołem.
Po dzisiejszym spektaklu w Beleniu można jedynie powiedzieć:
Cześć i chwała POLSKIM bohaterom poległym w walkach na linii Strońsko - Beleń.
Ta inscenizacja to fikcja, wcale niebylo tam samolotu podczas walk wiedz mija się to z prawdą historyczną, co niektóre pojazdy też epokowo się nie zgadzały, lecz oprawa i mnogość wystawy wojsk zrobiły dlamnie wielkie wrażenie.
OdpowiedzUsuńJaka to lipa była, naprawdę mi się nie podobało
OdpowiedzUsuńPrzeglądam inne artykuły w internecie i widzę że tylko wy napisaliście jak to wyglądało. Inni piszą że było wręcz cudownie. Hehe boją się czy jak?
OdpowiedzUsuńBardzo mało ludzi było w tym roku
OdpowiedzUsuńZa rok pojawią się w inscenizacji "Avengers" i Polska zakończy wojnę już 5 września. Taka tam nowa historia.
OdpowiedzUsuńSłaba ta inscenizacja była
OdpowiedzUsuńAir Show ciekawy, szkoda że tylko jeden samolot był, może za rok będą dwa ...
OdpowiedzUsuńByło kiepsko bo pewnie znowu PiS-owi opozycja przeszkadzała w organizacji imprezy. Na bank tak było.
OdpowiedzUsuńa mnie się podobał kurz, który unosił się tak wysoko że aż nie było czym oddychać
OdpowiedzUsuńA czemu nie robiliście zdjęć politykom ?
OdpowiedzUsuńNie dziwi mnie że organizator nie rozumie co znaczy akredytacja dziennikarska.
OdpowiedzUsuńoooo widzę że negatywne komentarze nie tylko na nasze.fm ale i u was , tylko że wy napisaliście jak było naprawdę a nasze.fm że było cudownie i wow.
OdpowiedzUsuńOrganizator musiał mieć jakiś plan tej imprezy co i jak. Wydaje mi się że nie poszło wszystko zgodnie z planem. A tak na marginesie może któryś z krytyków pomógł by w organizacji takiej imprezy?
OdpowiedzUsuńZadaj pytanie organizatorowi ile kosztowała impreza :D może ci opowie jaki był plan :P
Usuń