51-letni sieradzanin przyjechał zatankować samochód mając w organizmie prawie 3,5 promila alkoholu. Został ujęty dzięki interwencji pracownika stacji paliw. Dziękujemy za czujność i szybką reakcję! Pamiętajmy, że nietrzeźwi kierowcy są ogromnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa na drogach.
(Źródło KPP Sieradz)
20 kwietnia 2023 roku około godziny 21.00 na jedną ze stacji paliw w Sieradzu podjechał kierowca mercedesa i zatankował samochód. Kiedy podszedł do kasy uregulować należność za paliwo zwrócił uwagę pracownicy. Kasjerka czuła od niego silną woń alkoholu i mówił „bełkotliwie”. Na stacji kupił również butelkę alkoholu. Kobieta nie miała wątpliwości, że jest on nietrzeźwy. O całej sytuacji alarmowała policję. Oczekując na przyjazd patrolu poprosiła innego klienta, aby uniemożliwił kierowcy mercedesa odjechanie ze stacji. Odebrał on pijanemu kierowcy kluczyki od samochodu. Za chwilę przyjechali policjanci, którzy przejęli dalsze czynności. Kierującym mercedesem okazał się 51-letni mieszkaniec Sieradza. Badanie alkomatem wskazało, że miał on w organizmie prawie 3,5 promila alkoholu. Mężczyzna odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości za co grozi do 2 lat pozbawienia wolności. Sąd w takich przypadkach orzeka również zakaz prowadzenia pojazdów i wysoką grzywnę.
Dzięki wzorowej postawie obywatelskiej świadków być może udało się zapobiec tragedii. Gratulujemy wszystkim, którzy nie pozostają obojętni i podejmują zdecydowane działania, aby wyeliminować zagrożenie. Cały czas apelujemy o rozsądek za kierownicą!
Paranoja chcemy trzeźwych kierowców a na każdej stacji sklep monopolowy
OdpowiedzUsuńAlkohol jest dla mądrych ludzi
OdpowiedzUsuńCzyżby srebrna Cklasa w203 w sedanie?
OdpowiedzUsuńMasz rację, alkohol jest dla mądrych ludzi.
OdpowiedzUsuń