Do 5 lat więzienia grozi 54-letniemu mężczyźnie, który kradł elektronarzędzia w markecie budowlanym. Został on zatrzymamy przez sieradzkich kryminalnych. Jego łupem padł towar o łącznej wartości ponad 2200 złotych. Podejrzany usłyszał 2 zarzuty kradzieży oraz usiłowania kradzieży.
Monitorowanie środowiska przestępczego przez sieradzkich kryminalnych oraz współpraca z personelem sklepu doprowadziło do zatrzymania sprawcy kradzieży sklepowych. Od jakiegoś czasu policjanci mieli sygnały, że na terenie jednego z sieradzkich marketów budowlanych dochodzi do kradzieży. Zebrane w sprawie dowody wskazywały, że związek z tymi przestępstwami może mieć 54-latek bez stałego miejsca zamieszkania. Jak się okazało, złodziej brał towar z półek, chował go w odzieży i wychodził ze sklepu. Łupem sprawcy padły elektronarzędzia, a łączna wartość strat została oszacowana na ponad 2200 złotych W jednym przypadku próbę kradzieży narzędzi za prawie 1400 złotych udaremniła interwencja ochroniarza. 31 stycznia 2024 roku policjanci zatrzymali 54-latka na terenie Sieradzu. Mężczyzna przyznał się do kradzieży. Twierdził, że sprzedał towar przypadkowym osobom, a pieniądze przeznaczył na alkohol. Podejrzany usłyszał dwa zarzuty kradzieży i jeden zarzut usiłowania kradzieży. Za te przestępstwa grozi mu do 5 lat pobawienia wolności. 54-latek był już wcześniej notowany przez policję.
(Źródło KPP Sieradz)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz