32 latek usiłował włamać się do jednorodzinnego domu w gminie Sieradz. Dzięki obecności jednego z członków rodziny, którego się nie spodziewał swojego celu nie osiągnął. Za pośrednictwem przydomowej kamery, właściciel posesji rozpoznał sprawcę. Tego samego dnia sprawca został zatrzymany przez policjantów. Podejrzany usłyszał już zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem, które zagrożone jest karą nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
19 grudnia 2025 roku tuż przed południem policjanci zostali zaalarmowani o próbie włamania do jednego z budynków mieszkalnych w miejscowości Okręglica. Nieznany sprawca wybijając szybę w pomieszczeniu gospodarczym w budynku domu, próbował dostać się do jego wnętrza. Dobiegający hałas tłuczonego szkła, zaniepokoił obecną w tym czasie kobietę, która była członkiem rodziny, jednak na co dzień nie mieszkała z właścicielami. Kiedy kobieta nakryła sprawcę, który jeszcze nie zdążył dostać się do środka zaczęła na niego krzyczeć. Ten spłoszył się i zdołał uciec. Kobieta natychmiast powiadomiła o tej sytuacji swojego syna, właściciela domu, który przyjechał na miejsce. Z uwagi, iż posiadał on zewnętrzny monitoring, po jego przejrzeniu rozpoznał sprawcę, który był mu bardzo dobrze znany. Powiadomił o tym fakcie policję. Policjanci zatrzymali mężczyznę w jego miejscu zamieszkania. 32 latkowi za powyższy czyn zostały już przestawione zarzuty za usiłowanie kradzieży z włamaniem. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
(Źródło KPP Sieradz)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz