W czwartek 30 marca tuż przed godziną 14 oficer dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Sieradzu odebrał niecodziennie zgłoszenie od pracowników sieradzkiego magistratu. Jednak pierwsze zgłoszenie wpłynęło do straży miejskiej i to strażnicy od samego początku pilnowali niecodziennego gościa.
Ze zgłoszenia wynikało, iż w okolicach jednej z kwiaciarni przy ulicy Kościuszki znajduje się wąż.
Strażacy bardzo poważnie podeszli do zgłoszenia i natychmiast na miejsce został wysłany jeden zastęp strażaków.
Po dojeździe i sprawdzeniu okazało się, iż na miejscu znajduje się „padalec” to nie wąż, tylko beznoga jaszczurka z rodziny padalcowatych.
Padalec z wyglądu przypomina węża z powodu uwstecznienia kończyn. Przyjmuje różnorodne ubarwienie, na grzbiecie spotyka się zwykle odcienie brązu, na brzuchu czerń u samic i żółtawy deseń u samców. Występuje kilka odmian barwnych, w tym turkusowa. Osobniki młode ubarwione są inaczej od dorosłych. Głowa i ogon są bardzo słabo wyodrębnione od tułowia. Za foto dziękujemy PSP w Sieradzu.
Chciałbym mieć takiego :)
OdpowiedzUsuń