W piątek 6 marca przed południem do sieradzkiej policji trafił mężczyzna
z podejrzeniem zarażenia koronawirusem, około godziny 14:30 mężczyzna karetką
pogotowia w asyście policji został, przewieziony do Szpitala Zakaźnego w Łodzi.
Jak udało nam się ustalić, nieoficjalnie mężczyzna wrócił z Włoch, nie
wiadomo czy był w strefie, gdzie panuje groźny wirus.
Niestety ani rzecznik
prasowy sieradzkiej policji, ani rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Polji w
Łodzi nie potwierdzają tego faktu, obaj rzecznicy odsyłają do sanepidu.
W
sieradzkim sanepidzie udzielono nam informacji, iż na wszelkie pytania
odpowiada rzecznik prasowy Wojewody Łódzkiego.
Jak powiedział nam rzecznik
prasowa wojewody Łódzkiego, na tę chwilę trwa ustalanie szczegółów w tej
sprawie.
O całym zdarzeniu opowiadała nam, rzecznik prasowy Wojewody Łódzkiego Dagmara Zalewska. kliknij, aby wysłuchać MP3
O całym zdarzeniu opowiadała nam, rzecznik prasowy Wojewody Łódzkiego Dagmara Zalewska. kliknij, aby wysłuchać MP3
Czyli wiemy że nic nie wiemy.
OdpowiedzUsuńA ja byłem w Neapolu to taka włoska restauracja, zjadlem tam Chińczyka na ostro i teraz mam dusznosci , kaszel oraz się mocno pocę.
OdpowiedzUsuńPrzypadek beznadziejny, zgłoś się do Dudczaka. Ewidentny brak szanse na przeżycie!!!
UsuńCiebie należy zutylizować
UsuńMoje korony w zębach dziś zaczęły kichać.Czy to już koronawirus?
OdpowiedzUsuńCiekawe, gdzie jeszcze był w "odwiedzinach"?
OdpowiedzUsuńMoże był sobie pochodzić po sklepach galerii :) kto to wie...
Jak odwiedził tak galerię, to epidemia gotowa.
Co on robił na policji? Czyżby wybrał szpitalną izolatkę zamiast celi? ;-)
OdpowiedzUsuńZaraz nie powiem co zrobicie na temat koronawirusa...pompujecie to jak balon. Zalosne :)
OdpowiedzUsuńZapieprz#jcie po mydło do Rossmana i papier do biedronki żebyście sie nie p#srali i nie zapomnieli umyć rąk bo i od tego też można sie zarazić , macie siać tak panike i straszyć ludzi to zostawcie to dla siebie proszę i zróbcie pi#przone zapasy i siedźcie w domu i nie wpuszczajcie nikogo
OdpowiedzUsuńPotwierdzam
UsuńProsimy o informacje gdzie ten gosciu wczeaniej chodzil czy odwiedzal jakies sklepy itd
OdpowiedzUsuńOdwiedzil policje wiec powinna miec kwarantanne ;)
OdpowiedzUsuńEwidentnie facet chce się wiwinac, został zatrzymany przez policję to scieme walnoł. Uniknoł tym sposobem aresztu na jakiś czas i tyle
OdpowiedzUsuńSieradzka komenda w kwarantannie hahahahha 2 tyg. W zamknieciu do wyjaśnienia spr.
OdpowiedzUsuńale bzdury
OdpowiedzUsuńKabaret. Sieradzu, róbmy zapasy i barykadujmy sie w domach.
OdpowiedzUsuńŚmiejcie się pókiście zdrowi ludziska, ciekawa jestem wniosków jak zachorujecie, jaki będzie ubaw ?
OdpowiedzUsuńJako osoba wtajemniczona spieszę wyjaśnić. Mężczyzna, przybyły jako świadek na przesłuchanie, trafił do KPP Sieradz 6 marca o godzinie 8:40! Po niecałej godzinie kaszlu, potu i bólu stwierdzono o podjęciu działań zapobiegawczych, a zespół transportowy z Łodzi przybył na miejsce dopiero po 5 godzinach. Gratulacje dla organizacji epidemiologicznej. Póki co brak potwierdzenia, czekajmy na rozwój sytuacji.
OdpowiedzUsuńSiejecie panike z jakimś wirusem który jest mniej groźny jak nasza grypa.
OdpowiedzUsuńWyniki wykluczyły obecność wirusa. Możecie przestać kupować mydło hurtem
OdpowiedzUsuńCiekawe czy sklepy przyjmną zwroty :-)
Usuń